Czego oczekujemy od Mega Man Battle Network Collection

Capcom jest na fali, nie tylko wydają kolekcje gier z przeszłości, ale także remake’ują starsze, ukochane gry. Resident Evil, Devil May Cry i Monster Hunter są większe niż kiedykolwiek wcześniej. Ponadto, firma wciąż wydaje kolekcje starych gier dla fanów pragnących przeżyć nostalgię i udostępnić je nowej publiczności. Wydane przez Capcom kolekcje Street Fighter 30th Annivarys Collection, Mega Man Legacy i Mega Man X Legacy dodają nowe tryby, funkcje i sprzedały się w wielu egzemplarzach. Niedawno ukazała się ich najnowsza gra, Mega Man Zero/ZX Legacy Collection, będąca kolejną wspaniałą kolekcją, w której zamknięto zabawną, frenetyczną akcję serii. Jednocześnie dodając więcej funkcji i zmian, które pomagają je ulepszyć, jak na przykład lepszy system zapisu, który można włączyć lub wyłączyć. Co sprawiło, że ludzie z Culture of Gaming zaczęli się zastanawiać. Co będzie następne? Najwyraźniej jest jedna ogromna franczyza, która potrzebuje własnej kolekcji! Mówię o serii Mega Man Battle Network, a oto kilka rzeczy, które chcielibyśmy zobaczyć.

To największa przeszkoda i prawdopodobnie najtrudniejsza rzecz do zbalansowania w przypadku kolekcji Battle Network. Czy wszystkie gry znajdą się w jednej wielkiej kolekcji, czy też zostaną rozdzielone pomiędzy dwie kolekcje? Mega Man Battle Network zawiera w sumie 12 gier, jeśli wziąć pod uwagę, że Capcom zrobił różne wersje jak Pokemon. Lista obejmuje:

  • Mega Man Battle Network
  • Mega Man Battle Network 2
  • Mega Man Battle Chip Challenge
  • Mega Man Battle Network 3 (Wersje: Niebieska i Biała)
  • Mega Man Battle Network 4 (Red Sun i Blue Moon)
  • Mega Man Battle Network 5 (Team ProtoMan i Team Colonel)
  • Mega Man Battle Network 5 DS Double Team
  • Mega Man Battle Network 6. (Cybeast Gregar i Falzar)
  • oraz Mega Man Battle Network Transmission na Gamecube

Cleary jest zbyt wiele gier jak na jedną kolekcję i to nie licząc serii Starforce, która wyszła na Nintendo DS. Capcom najprawdopodobniej wydałby dwie oddzielne kolekcje podobne do tego, co zrobili z Mega Man X Legacy. Nie jest to problem sam w sobie, ale po Battle Network 2 seria zaczęła zmieniać podejście do wersji Pokemon. Nie byłoby to idealne, ale moglibyśmy zobaczyć Capcom oddzielający gry w dół linii pomiędzy każdą wersją w celu zwiększenia sprzedaży.

Połączalność między wersjami

Teraz podział gier Mega Man X na dwie kolekcje nie stanowił problemu, ponieważ każda gra była samodzielnym tytułem. Mega Man Battle Network, z drugiej strony, to inna bestia (pun intended), ponieważ niektóre z gier zostały podzielone na dwie wersje. Niektóre gry wymagałyby handlu między obiema wersjami, a funkcje, które każda gra prezentowała w każdej iteracji, różniły się znacząco.

Nic nie rozwścieczyłoby zarówno nowych, jak i starych graczy bardziej niż rozdzielenie wersji i wymaganie od graczy posiadania dwóch konsol Xbox Ones, dwóch PS4 lub dwóch Nintendo Switch, aby uzyskać kompletną kolekcję między sobą. Capcom musi się zastanowić i przyjąć ostrożne podejście do tego, jak przepakować tę serię. W przeciwnym razie, stworzysz kolejną sytuację, w której Mega Man X Legacy 1 Collection będzie zdecydowanie lepszą grą w porównaniu do Legacy Collection 2. Nie mam nic przeciwko, jeśli podzielili gry na podstawie dostępności każdej wersji, ale powinni przynajmniej mieć system linków, aby połączyć gry razem, jeśli są one kupione na tym samym systemie.

Wszystko musi być odblokowane i dostępne

Jedną z najlepszych i najgorszych rzeczy, jakie seria Battle Network robiła z każdą iteracją, było tworzenie i odrzucanie różnych trybów gry. Battle Network 3 posiadał tryb multiplayer, który nigdy nie trafił do innych gier. Battle Network 4 zawierał Operation Missions, który był dostępny wyłącznie w Japonii, ale był dostępny w każdej wersji gry i wymagał fizycznej zabawki! Battle Network 5 zawierał mnóstwo ekskluzywnej zawartości, która wymagała różnych gier GBA i kart eReaders.

Niektóre z gier miały dodatkowe peryferia zabawkowe, które nigdy nie załapały się w USA lub Wielkiej Brytanii i były dostępne tylko w Japonii, ale wszystkie te funkcje, chipy i Navis były w grach. Jedyny sposób, w jaki można było uzyskać te elementy wiązał się z hakowaniem gier lub poprzez cheaty. Mega Man Battle Network Collection musi udostępnić wszystkie te przedmioty, misje i tryby gry w całości. Jest wystarczająco dużo zawartości, która nie została udostępniona w USA, aby zachęcić starszych graczy do zakupu kolekcji Battle Network.

Ale jednocześnie, Jak? Nikt w Capcom w tym czasie nie przewidział, że pewnego dnia te gry zostaną ponownie wydane w kompletnym pakiecie. Niektóre z tych funkcji i dodatkowych dodatków wymagałyby dużo pracy, aby działały poprawnie. Nie wiemy ile pracy lub pieniędzy Capcom inwestuje w aktualizację tych gier, ale miejmy nadzieję, że znajdą dobrą równowagę w tym co zachować lub wyciąć.

Cechy!

Na koniec cechy i tryby, które chcielibyśmy mieć w kolekcji tej wielkości. Przede wszystkim, tablice liderów są koniecznością dla bossów i speedrunów ukończenia gry dla każdej gry. Tablice liderów były standardem w poprzednich kolekcjach, więc nie ma się czym martwić. I’ve been loving boss gauntlet tryby, że Mega Man Legacy, Mega Man X Legacy 1 i 2, i Mega Man Zero/ZX Legacy. Mając boss gauntlet z pre-made folderów chipów lub odblokowanie i dostosować swój folder między każdą bitwą byłoby zabawy. Capcom wie, że to robi z ich trybem boss rush i to będzie interesujące, co oni zrobić, aby zremiksować szefów w tej serii.

Aso, mając opcję dla graczy do akcji ich foldery ustawione w różnych grach może dać społeczności przestrzeń do bycia kreatywnym. To nie będzie działać dla każdej gry w serii, ale to byłby zabawny dodatek, jeśli Capcom znalazł sposób, aby przesłać folder gracza i chip ustawiony dla innych do użytku. Możliwe, że z możliwością handlu w razie potrzeby, ale wolałbym, aby wszystkie żetony stały się dostępne, a nie polegać na innych graczach do handlu.

Filtr GameBoy Advance byłby miły, którego brakowało w Mega Man Zero/ZX Legacy. Filtry, które mają teraz są w porządku, ale te gry nigdy nie były grane na CRT. Posiadanie odpowiedniego filtra GameBoy Advance, który emuluje pikselację i linie skanowania ekranu GBA byłoby świetnym dodatkiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.