Mr. Clean był oparty na prawdziwym weteranie marynarki wojennej USA, ale kto? Jak miał na imię? SITREP Military Blog

Mr. Clean, łysy, hoop-earring’ed genie-esque charakter, który reprezentuje królestwo czyszczenia domu przez ponad pół wieku został wymyślony przez agencję reklamową w Chicago. Tak było w przypadku kreskówki. Ta karykatura, jednak, był ilustracyjny riff na prawdziwej United States Navy weteran – wojskowy z Pensacola, Floryda – zgodnie z nienazwanym i unattributed źródła w Procter & Gamble (patrz poniżej):

Ta informacja nie jest wystarczająca dla nas. Nie tylko jest owiana, ale nie zawiera najważniejszego z tego wszystkiego: tożsamości weterynarza.

Chcielibyśmy znać imię weterynarza, i jak jego unikalny wygląd zainspirował jedną z najbardziej ikonicznych maskotek (i kostiumów na Halloween) w historii Ameryki.

Jeśli wygooglujesz zapytanie i podejmiesz rudymentarne dochodzenie do wnętrzności internetu, większość wyników dostarczy następujące nazwisko: House Peters, Jr.

Co, jeśli chodzi o część wojskową weterana, jest prawdą. Peters służył w Korpusie Powietrznym Armii Stanów Zjednoczonych, w sekcji ratownictwa morskiego, jako operator małej łodzi podczas II wojny światowej. Prawdziwa jest też część o tym, że jest Mr. Clean. Tak jakby. Oto on, będący gładkim, aseptycznym autorytetem w następującym klipie:

Jednakże, on tylko grał. Ponieważ był hollywoodzkim aktorem i, jak widać, otrzymał zadanie sportretowania postaci w reklamach telewizyjnych … przez agencję reklamową, która wyrwała podobiznę człowieka, którego wciąż próbujemy odkryć.

Dotarliśmy do P&G i resztek nieistniejącej już/absorbowanej Tatham-Laird & Kudner (wspomnianej agencji z Illinois). Zaktualizujemy ten post, jeśli odpowiedzą na nasze zapytania.

W międzyczasie, oto trochę wglądu w artystę, który wyrenderował oryginalny obraz pasiastego bezwłosego kolesia – artystę reklamowego Richarda Blacka (jest on również odpowiedzialny za symbol zapobiegania pożarom, Smokey Bear) poprzez jego nekrolog New York Timesa z 2014 roku:

Firma wyobraziła sobie łysego mężczyznę z pierścieniem na nosie. Pan Black przedstawił dwa wizerunki uśmiechniętego, pasiastego dżina, jeden z pierścieniem w nosie, a drugi z kolczykiem. Procter & Gamble wybrał ten drugi.

Nie wspomniano o jego inspiracji, ani o tym, kto polecił mu narysować taką postać, ani o ich twórczym impulsie, który, jak powiedziano nam przez P&G, jest rzeczywiście obrazem (lub wspomnieniem) amerykańskiej „kałamarnicy” z Panhandle.

Nawiasem mówiąc, marka szuka obecnie nowego modelu do roli Mr. Clean i sowicie za to płaci. Wybraniec otrzyma czek na ponad 20 000 dolarów.

I kolczyk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.