Anyone Who Dragged Draya Michele For Not Signing Her Son’s Homework Is Not A Parent

Lekkie scolding na bok za małostkowość, prawdziwym problemem jest to, jak ludzie na to zareagowali. To jest życie matki. Nie zawsze będzie wyglądać jak ujawnienie dziecka z sesji zdjęciowej Beyoncé na dachu lub te urocze zdjęcia Sereny i dziecka Alexis. Czasami wygląda to jak gorący bałagan i czuje się jeszcze bardziej zabałaganione. Patrząc z zewnątrz, widzimy tylko najważniejsze elementy. Ale co jest złego w tym, że mama upiera się przy irytującym zadaniu domowym? Jako matki nie zawsze zachwycamy się za każdym razem, gdy nasze dzieci otwierają usta. Czasami jednak chcemy, żeby zniknęły z naszych twarzy. Więc. Co?

Pomijając fakt, że jest to tylko dzień z życia przeciętnej mamy, jak o tym, że zamiast tego pokażemy trochę wsparcia? Po tym wszystkim, czarne matki dostać przeciągnięty wystarczająco dużo, jak to jest. Do diabła, czarne kobiety dostają wystarczająco dużo – za każdą małą rzecz. Jeśli nasze działania nie pasują do społecznej normy tego, co jest właściwe i akceptowalne, zostajemy osądzone, a o naszej wartości decyduje stronnicza ława przysięgłych. Ona nie pobiła dziecka ani nie wyrzuciła go na ulicę. Odmówiła podpisania czegoś, co jej zdaniem było powtarzalne i irytujące. To nie jest przestępstwo i nie jest to nawet tak daleko idące. Jako matka nie jestem w stanie powiedzieć, ile razy zrezygnowałam z czegoś, co w przeciwnym razie pozbawiłoby mnie resztek skrupułów, które miałam tego dnia – nawet jeśli ta jedna rzecz przyniosłaby korzyść mojemu dziecku. To się zdarza. Założyłbym się, że każda matka na świecie może powiedzieć to samo.

W rzeczywistości, bądźmy szczerzy – wszyscy byliśmy wychowywani przez czarne matki, które przynajmniej przy jednej okazji powiedziały nam, aby dostać TF z ich twarzy. Jeśli moja matka powiedziała mi, żebym zostawiła ją w spokoju, znalazłam sposób, żeby choć na chwilę się bez niej obejść. Jeśli zapomniała podpisać moje zadanie domowe, przekupywałem kolegę z klasy z dobrym kursywą, żeby podpisał je za mnie. Jeśli moja mama była zbyt zmęczona po drugiej pracy, żeby gotować, robiłem coś dla siebie. Żaden z tych incydentów mnie nie przeraził, a wręcz przeciwnie – sprawił, że stałem się bardziej samodzielny. Poza tym, widzieliśmy, co dzieje się z dziećmi, gdy dorastają mając każdy kaprys i potrzeba coddled przez ich rodziców – i to nie zawsze jest ładny.

Więc, Czarny Twitter może być rozczarowany, że macierzyństwo nie pochodzi z wiecznym dostawie cierpliwości i łaski, jak myśleli. Draya Michele może otrzymać bardzo potrzebną lekcję w nadmiernym dzieleniu się w mediach społecznościowych o jej nieszczęściach mamy. I miejmy nadzieję, że Kniko zorientowała się, że czasami lepiej jest po prostu zrobić to samemu.

Wygląda na to, że wszyscy się czegoś nauczyliśmy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.