Każdy z nas oddycha. Oddychanie to proces nabierania powietrza do płuc i wydalania go z nich. Kiedy krew jest już natleniona w płucach, wędruje z powrotem do serca i jest pompowana wokół ciała. Krew dostarcza tlen i gromadzi dwutlenek węgla, przenosząc go z powrotem do płuc, gdzie zostanie ponownie wydychany. Powietrze, które wdychamy zawiera około 21% tlenu i 0,04% dwutlenku węgla, podczas gdy powietrze, które opuszcza ciało zawiera około 15% tlenu i 4% dwutlenku węgla. Tak więc powietrze, które wydychamy zawiera 100 razy więcej dwutlenku węgla i 6% mniej tlenu niż powietrze, które wdychamy. (Źródło: Anatomy & Physiology, Edition 5, Louise Tucker)
Na szczęście nie musimy myśleć o oddychaniu. Nasz piękny mózg wysyła odpowiednie sygnały do naszego ciała, więc nie musimy o tym pamiętać.
Ten proces oddychania odbywa się automatycznie, że właściwie zapominamy, że oddychamy. Większość ludzi nie oddycha prawidłowo. Nasze oddychanie staje się płytkie, bierzemy tylko łyki oddechów, podczas gdy jesteśmy zajęci robieniem innych rzeczy. Większość z nas wciąga do płuc tylko minimalną ilość powietrza poprzez płytkie oddychanie klatką piersiową. Raz na jakiś czas, bierzemy głęboki oddech.
Stres jest główną przyczyną płytkiego oddychania. Płytkie oddychanie powoduje stres dla ciała i dobrego samopoczucia z powodu wzrostu poziomu dwutlenku węgla we krwi, co w dłuższej perspektywie może być szkodliwe. Ciało przechodzi w tryb „walki lub ucieczki” i podnosi poziom substancji chemicznych stresu, takich jak adrenalina i kortyzol.
Wiele badań wykazało, że wywołane stresem płytkie oddychanie może powodować wiele problemów, niektóre z nich obejmują:
- Zwiększony stres
- Zmęczenie
- Zaburzenia snu
- Wysokie ciśnienie krwi
- Ból dolnej części pleców, bóle szyi i ramion (spowodowane używaniem niewłaściwych mięśni, gdy nie używamy prawidłowo przepony)
- Przedwczesne starzenie się
- Depresja
- Lęki
- Zaburzenia odżywiania/otyłość
- Zmniejszona witalność
- Słabszy system odpornościowy
Niestety, lista się wydłuża. Nadszedł więc czas, abyśmy skupili się na oddychaniu!
Pierwszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest pamiętanie o oddychaniu kilka razy dziennie. Zauważ, jak siedzisz lub stoisz – skoryguj swoją postawę, wyprostuj kręgosłup i weź kilka głębokich oddechów brzuchem.
W zasadzie powinieneś zacząć swój dzień od kilku ćwiczeń oddechowych. Jeśli masz już wystarczająco dużo szczęścia i „opanowałeś” medytację, upewnij się, że włączyłeś do niej również kilka oddechów pranajamy.
Jeśli jesteś nowy w medytacji i ćwiczeniach oddechowych, zacznij od małych rzeczy. Przeznacz na to pięć minut rano po przebudzeniu. Otwórz okno, usiądź wygodnie i przez pięć minut oddychaj głęboko przez brzuch. Skoncentruj się na oddechu wchodzącym przez nos do płuc, przytrzymaj go przez chwilę i powoli wydychaj przez nos.
Stale zwiększaj czas, jak uznasz za stosowne, do dziesięciu lub piętnastu minut rano.
Bardzo polecam praktykowanie oddychania pranajamą. Pranajama to w sanskrycie skrót od kontrolowanego oddechu. Jest to trzyczęściowe ćwiczenie oddechowe, w którym oddychasz przez nos, wdychając powietrze, aż osiągniesz pojemność płuc, wstrzymujesz oddech, a następnie wydychasz powietrze przez tylną ścianę gardła. Przeczytaj mój wpis na blogu, aby dowiedzieć się więcej o niektórych technikach dla początkujących.