Na początku tego roku Microsoft ogłosił, że zacznie używać ~7GB miejsca na dysku twardym użytkownika do stosowania przyszłych aktualizacji. Zaletą tego systemu ma być to, że nie przerywa procesu aktualizacji w połowie drogi przez system, w którym zabraknie miejsca. Wadą jest to, że wyeliminowałoby to praktycznie całą pamięć masową dostępną na małych systemach – a poprzednie minimalne wymaganie Windows 10 wynosiło 16 GB dla instalacji 32-bitowej. To plus 7GB pamięci masowej pozostawiało tylko 4-5GB danych dla programów na podstawowej instalacji.
Gdy Microsoft ogłosił te zmiany, skrytykowaliśmy je za zwiększenie wymagań dotyczących pamięci masowej, które ostatecznie uczyniłyby niektóre z oryginalnych tabletów z Windows 10 bezużytecznymi i oświadczyliśmy, że firma powinna podnieść minimalne wymagania, aby to zrekompensować. Teraz, firma zrobiła dokładnie to. IoT Enterprise wymagania przechowywania pozostają takie same, however.
Co to oznacza dla starszych systemów, które są tym przechowywania ograniczone jest to, że będą one ograniczone pod względem, które aktualizacje OS mogą stosować. Aktualizacja usług cyklu życia firmy Microsoft jest przedstawiona poniżej:
Jeśli masz jeden z tych starszych systemów, powinieneś być pod opieką przez 12 maja 2020 roku. Po tym terminie, możesz chcieć znaleźć alternatywne rozwiązanie. Z drugiej strony, systemy, które faktycznie dostarczone z takich ograniczonych rozwiązań pamięci masowej może być zamknięcie na pięć lat w tym momencie. W tym rodzaju wieku, to może być warte wymiany, zwłaszcza, że te maszyny miały tendencję do niższych specyfikacji i capabilities.
Jedną rzeczą, którą zatwierdzamy jest Microsoft bumping całą drogę do 32GB na obu platformach. To podwaja pojemność dla instalacji 32-bitowych i zwiększa ją o 1,6x dla wersji 64-bitowej. Nawet dodając w 7GB wymogu dla dodatkowej pamięci masowej, Microsoft zbudował trochę gry do standardu. Ustawiając minimalne wymagania na 32GB dla obu buildów (znacznie poniżej rzeczywistych wymagań), Microsoft prawdopodobnie zagwarantował, że producenci będą dostarczać tablety lub ultra tanie laptopy i komputery stacjonarne z co najmniej 64GB pamięci masowej, co jest kolejnym oczywistym krokiem w górę od 32GB. Rezultatem netto powinno być więcej użytecznej pamięci masowej w tych systemach w przyszłości – a ponieważ minimalne wymagania pojemnościowe systemu Windows zawsze były punktem bólu, ta zmiana powinna je złagodzić.
Teraz czytaj:
- Microsoft blokuje aktualizację Windows Update May 2019 na komputerach z pamięcią USB, kartami SD
- Najnowsza aktualizacja Windows 10 powoduje zamrożenia, spowolnienie działania
- Microsoft Windows XP jest wreszcie martwy, prawie 18 lat po premierze
.