We wtorek oznacza Dzień Świętego Patryka, nazwany na cześć misjonarza z V wieku, który był znany z wygnania wszystkich węży z Irlandii. Z personelem w ręku, chrześcijański kaznodzieja rzucił obślizgłe krytyków do morza, nigdy nie wrócić – przynajmniej tak jest historia.
The Emerald Isle jest rzeczywiście jednym z bardzo niewielu miejsc na świecie bez węży, nie licząc kilku węży przechowywanych w ogrodach zoologicznych lub jako zwierzęta domowe. Ale czy starożytny święty może naprawdę przypisać sobie zasługę za ciekawy brak węży w Irlandii?
Narodowe Muzeum Irlandii w Dublinie przeczesało skamieniałe zapisy kraju. O ile badacze są w stanie stwierdzić, nie ma dowodów na to, że węże kiedykolwiek żyły w Irlandii. Innymi słowy, Święty Patryk nie mógł wygnać wielu węży, ponieważ nie było tam żadnych rodzimych węży, aby zacząć.
Raczej niż ufać 1000-letniej legendzie, naukowcy uważają, że prawdziwa odpowiedź sięga ponad 10 000 lat wstecz.
Na długo przed św. Patrykiem, Europę ogarnęła epoka lodowcowa. W tym czasie Irlandia była zbyt zimna dla gadów. Jednak, gdy lód się rozmroził, niektóre zwierzęta migrowały z Europy kontynentalnej przez most lądowy do Wielkiej Brytanii, a następnie na zachód do Irlandii. Dziki, niedźwiedzie brunatne i rysie przybyły do Irlandii mniej więcej w tym czasie.
Get the Monitor Stories you care about delivered to your inbox.
By signing up, you agree to our Privacy Policy.
Węże, jednakże, przemieszczały się na północ znacznie wolniej. Trzy gatunki wślizgnęły się do Wielkiej Brytanii – żmija, zaskroniec zwyczajny i wąż gładki – ale przybyły zbyt późno, by dotrzeć do Irlandii. Około 8 500 lat temu topniejące lodowce spowodowały podniesienie się poziomu oceanów, odcinając Szmaragdową Wyspę. Niektóre zwierzęta mogły jeszcze przepłynąć, ale naukowcy nigdy nie znaleźli gatunku węża, który mógłby migrować przez otwarty ocean. (Z tego powodu kilka innych dużych wysp również nie ma węży, w tym Grenlandia, Islandia i Nowa Zelandia.)
Podnoszące się wody trzymały z dala nie tylko węże. W rzeczywistości, Irlandia ma tylko jeden gatunek rodzimego gada, jaszczurkę żyworodną.
Jeśli Irlandia nigdy nie miała węży, po co robić taką wielką sprawę o św. Patryku? Wielu uważa, że legenda o wężu jest symboliczna. Kilka pogańskich religii w Irlandii i wokół niej używało wizerunków węża. Więc kiedy historie mówią, że św. Patryk wypędził węże, w rzeczywistości mają na myśli, że chrześcijanie wypędzili pogan.
Węże stały się ulubionym zwierzęciem domowym wśród bogatych Irlandczyków, którzy cieszyli się przeciwstawiając się legendzie, importując wysokiej klasy gatunki, zgodnie z raportem The New York Times z 2013 roku. Ale jak gospodarka Irlandii odwróciła się kilka lat temu, niektórzy właściciele węży nie mogli sobie pozwolić na ich skalowane zwierzęta domowe. Wiele węży zostało puszczonych luzem. „Kalifornijski wąż królewski został znaleziony w pustym sklepie w Dublinie”, donosi Times, „15-stopowy pyton pojawił się w ogrodzie w Mullingar, wąż kukurydziany został znaleziony w koszu na śmieci w Clondalkin w południowym Dublinie, a agresywny wąż szczurzy był trzymany w szopie w hrabstwie Meath.”
Może Irlandia mogłaby użyć współczesnego Świętego Patryka, takiego, który mógłby sprawić, że legenda stanie się rzeczywistością.