Fani Jacka Nicklausa skupiają się na jego karierze golfowej i nie zwracają uwagi na jego życie prywatne. Jako duży kontrast do kogoś takiego jak Tiger Woods, to było odświeżające, aby nigdy nie zobaczyć Nicklaus znaleźć się w tarapatach. Jednak zdarzało mu się ponosić osobiste straty. W 2005 roku, wnuk Nicklausa zmarł tragicznie w wieku zaledwie 17 miesięcy. Okoliczności, w jakich to się stało są również niefortunne.
Straszenie utratą kogoś tak młodego z powodu niekontrolowanych okoliczności zawsze przynosi ciężkie uczucia. Ta śmierć wciąż prześladuje Jacka Nicklausa i jego rodzinę. Na szczęście z tej straty wynikło coś dobrego w oparciu o fundację, którą założyła rodzina.
Co się stało z wnukiem Jacka Nicklausa?
Jako syn syna Jacka, Steve’a Nicklausa, młody Jake Walter Nicklaus bawił się w gorącej kąpieli z bratem i nianią, według Sun-Sentinal. Kiedy niania przyniosła dzieci w celu zmiany ubrania, młody Jake wymknął się jej z oczu i jakoś udało się wrócić do gorącej kąpieli.
Po nie wiedząc, gdzie był, niania znalazła Jake’a twarzą w dół w gorącej kąpieli; jakoś udało mu się wspiąć nad barierkami dla dzieci. Po próbach ożywienia go, ratownicy medyczni orzekli zgon Jake’a.
Dziś po tym wydarzeniu miało miejsce śledztwo z powodu dziwnych okoliczności. Niektórzy zastanawiali się, jak dziecko mogło wspiąć się przez barierki na basenie. Niemniej jednak, nie faul play nigdy nie był brany pod uwagę po dochodzeniu took place.
At the time, the affluent area of Captain’s Key near Juno Beach, Florida był w szoku. Rodzina Nicklausów zawsze była blisko związaną, zdrową rodziną w świecie golfa.
Fani wspierali Jacka Nicklausa, gdy grał w Masters 2005
Steve przekonał swojego tatę, aby poszedł do przodu i zagrał w The Masters w kwietniu po śmierci Jake’a. Jack chciał się ukłonić, ale ostatecznie znalazł się w Augusta, Georgia, otoczony przez wspierających fanów. Jeden mężczyzna podszedł i powiedział, że też stracił tragicznie swojego wnuka.
Według New York Times, Jack powiedział: „Dostałem setki notatek, kartek, e-maili i telefonów od tak wielu ludzi, którzy stracili wnuki z jakiegokolwiek powodu. Rozumiesz, jak to jest.”
Podczas gdy Jack próbował skupić się na swojej grze w golfa, tragiczna śmierć zraniła jego zdolność do dobrej gry w tamtym roku. Niezależnie od tego, bliskość całej rodziny Nicklausów była niezachwiana. Od czasu tragedii, Jack doczekał się 22 wnuków od swoich licznych dzieci. Jednym z nich jest słynny NFL tight end Nick O’Leary z Las Vegas Raiders.
Również, rok przed śmiercią Jake’a, specjalna fundacja została założona w oparciu o prawie tragiczne wydarzenie, które miało miejsce lata wcześniej z jego córką, Nan.
Jack i Barbara Nicklausowie też prawie stracili córkę
Back in 1966, Jack Nicklaus’s daughter, Nan, developed a sudden, unexplained breathing issue. Lekarze odkryli, że wdychała kredkę, powodując formę zapalenia płuc.
Na szczęście wyzdrowiała i nadal żyje (jest matką O’Leary’ego). Doświadczenie naprawdę nawiedził Jack, choć do punktu, w którym on i jego żona zdecydowali się poświęcić pracy charytatywnej w kierunku jakości opieki zdrowotnej dla dzieci. W 2004 roku Nan pomogła Nicklausom otworzyć Nicklaus Children’s Health Care Foundation.
Niewiele wiedzieli, jak wiele organizacja będzie znaczyć rok później wraz z nagłą śmiercią Jake’a. Fundacja jest tylko jednym z przykładów na to, jak dobrze myślący Jack nadal jest, jednocześnie dając pozytywny przykład dla golfa.
Ta kombinacja w golfie jest jedną być może zbyt rzadką, czymś, co każdy powinien docenić tak długo, jak Jack Nicklaus nadal tu jest.
.