Seria filmów o Harrym Potterze dokonała wielu zmian w niektórych postaciach, wydarzeniach i miejscach z książek, a wśród nich jest śmierć Lorda Voldemorta, który jest bardzo różny w materiale źródłowym. J.K. Rowling wprowadziła czytelników do Czarodziejskiego Świata w 1997 roku wraz z książką Harry Potter i Kamień Filozoficzny, pierwszą pozycją, która stała się udaną serią książek składającą się w sumie z siedmiu powieści. Nie trzeba było długo czekać, aby wszechświat Harry’ego Pottera doczekał się leczenia na dużym ekranie, z serią filmową rozpoczętą w 2001 roku i zakończoną dziesięć lat później po ośmiu filmach (ostatnia książka, Harry Potter and the Deathly Hallows, została podzielona na dwa filmy).
Historia chłopca, który żył osiągnął szerszą publiczność dzięki filmom, ale jak to się dzieje ze wszystkimi książkami adaptowanymi na duży ekran, było wiele postaci (takich jak Peeves), które zostały pominięte, a niektóre sceny, które musiały zostać zmienione, aby lepiej pasowały do formatu. Niektóre z nich miały duży wpływ na publiczność i nie w dobry sposób, ponieważ skończyło się to bardzo poza charakterem dla niektórych (jak zły Dumbledore w Harry Potter i Goblet of Fire) lub zmienił ton całkowicie, jak to się stało ze śmiercią Freda Weasleya.
Inne okazały się bardzo dramatyczne nawet jak na uniwersum Harry’ego Pottera, jak w przypadku śmierci Voldemorta w Deathly Hallows, która bardzo różni się od tej w książce, a mogła być jeszcze gorsza.
Harry Potter: How Voldemort’s Death Changed In The Movie
W Harry Potter and the Deathly Hallows – Part 2, widzowie byli świadkami ostatecznej konfrontacji pomiędzy Voldemortem i Harrym Potterem, po pozornej śmierci tego ostatniego (który był w stanie powrócić dzięki zachowanemu w nim kawałkowi duszy Voldemorta). W książce wszystko rozegrało się w Wielkiej Sali Hogwartu, gdzie wszystkie horkruksy zostały już zniszczone, a Voldemort pozostał bezbronny, gdyż jedynym kawałkiem jego duszy, który mu pozostał, był, no cóż, on sam. Harry już wiedział, że miał wielką przewagę, jak Voldemort miał różdżkę Starszego, ale jego prawdziwy pan był Harry, a różdżka nie może zaszkodzić jego prawdziwego pana. Kiedy Voldemort rzucił klątwę zabijającą na Harry’ego, ta odbiła się od niego i zabiła go, a Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać runął na ziemię – i według słów Rowling, „jego ciało słabe i skurczone, białe ręce puste, wężowata twarz pusta i bezwiedna”. Nieco normalna śmierć.
Film, jednak poszedł na dramat. Pojedynek odbył się poza Hogwartem, przerwany przez śmierć Nagini, ostatniego horkruksa (z ręki nikogo innego jak Neville’a Longbottoma), i wznowiony zaraz potem. Teraz słaby Voldemort został pokonany przez zaklęcie Harry’ego i uderzony przez niego, z Różdżką Starszego wraca do ręki Harry’ego. Ciało Voldemorta następnie zaczął się rozpadać, a jego prochy unoszą się na wietrze. Dramatyczna śmierć dla dramatycznej postaci, ale to nie ma takiego samego wpływu, jak jego oryginalna śmierć, i jak się okazuje, to było prawie gorzej. Way worse.
Nadzorca efektów wizualnych Greg Butler powiedział The Huffington Post z powrotem w 2017 roku, że mieli różne pomysły na śmierć Voldemorta, w tym jeden, w którym zamienił się w „poczerniały, charcoal-y kształt drzewa, który rośnie”, a następnie w popiół. Butler dodał, że była część, w której siedział na dziedzińcu, a następnie zamieniłby się w „poczerniały krzew-rzecz z palczastymi gałęziami”, który następnie został przekształcony w kształt drzewa, ponieważ „mieli dużo miejsca na ekranie do wypełnienia”. Takie było pochodzenie popiołów i była to jedyna część tego pomysłu, która trafiła do filmu. Śmierć Voldemorta w filmach o Harrym Potterze była nie tylko zbyt dramatyczna wizualnie, ale też nie pokazała jak działa Różdżka Starszego Pana i to jest jeden z głównych powodów, dla których fani nie byli nią zachwyceni. Mimo to, a zwłaszcza dla tych, którzy nie znają powieści, jest to pamiętna scena, jak on się rozpada i zamienia w popiół.
- SR Originals
- harry potter
About The Author
Adrienne Tyler jest autorką felietonów dla Screen Rant. Jest absolwentką Komunikacji Audiowizualnej, która chciała zostać filmowcem, ale życie miało inne plany (i okazało się to świetne). Przed Screen Rant pisała dla Pop Wrapped, 4 Your Excitement (4YE) i D20Crit, gdzie była również regularnym gościem podcastu Netfreaks. Była również współpracownikiem FanSided’s BamSmackPow i 1428 Elm. Adrienne bardzo lubi filmy i lubi wszystko po trochu: od filmów o superbohaterach, przez rozdzierające serce dramaty, po niskobudżetowe horrory. Za każdym razem, kiedy udaje jej się poświęcić serialowi bez znudzenia, anioł dostaje skrzydeł.
Kiedy nie pisze, można ją znaleźć próbującą nauczyć się nowego języka, oglądającą hokej (go Avs!… Ale także Caps i Leafs) lub zastanawiającą się, jak wyglądałoby życie, gdyby nie anulowano Pushing Daisies, Firefly i Limitless. Jedzenie śniadaniowe to życie, a kawa jest tym, co sprawia, że świat się kręci.
Guillermo del Toro powiedział jej kiedyś „cześć”. To było wspaniałe.
„Vänligheten är ett språk som de döva kan höra och de blinda kan se”.
Więcej od Adrienne Tyler