Największe wiadomości po Wimbledonie na trasie tenisowej nie było parowanie Maria Sharapova i Jimmy Connors lub nawet emeryturę Martina Hingis. Raczej, większość szumu było o Rogera Federera i jego nowej rakiety.
To prawda. Po tym jak przez ponad dekadę trzymał się 90-calowej ramy Wilsona, 17-krotny mistrz Wielkiego Szlema przeniósł się do klubu 98-calowych ram, gdzie dołączył do Andy’ego Murraya. (Rafael Nadal i Novak Djokovic mają 100-calowe ramy.)
Zmiana rakiety to bardzo duża sprawa, nawet dla gracza klubowego. Ale jak dotąd, to się opłaca.
Federer jest tylko dwa mecze do jego kampanii na German Tennis Championships w Hamburgu, ale do tej pory, on jest 2-0 z nową rakietą i wyglądał lepiej każdy zestaw. W pierwszej rundzie, on wziął nr 58 Daniel Brands, 3-6, 6-3, 6-2, a w drugiej rundzie w czwartek, on pokonał nr 140 Jan Hajek 6-4, 6-3.
Krytycy zostały chiming dla Federera do aktualizacji jego technologii rakiety dla lat, jak 90-calowa rama jest dziwnie małe dla profesjonalnego gracza. Więc dlaczego on się opiera? Proste:
To prawda, Federer nie widział potrzeby zmiany rakiety, ponieważ był tak udany z jego stary jeden. Wielu graczy widziało, jak ich kariery całkowicie się wykoleiły po zmianie rakiety, a stawka była po prostu zbyt wysoka, by Federer podjął takie ryzyko. Po tym wszystkim, był nr 1 na świecie mniej niż rok temu!
Ale w tym roku był stały zjazd w dół dla szwajcarskiej legendy po dokonaniu półfinału w Australian Open. Po przegranej w drugiej rundzie na Wimbledonie i spadku w rankingu do 5. miejsca na świecie, wiedział, że coś trzeba zrobić.
Wyjaśnił cały proces na stronie ATP:
Byłem bardzo blisko przy wielu okazjach, aby zmienić rakietę na większą. Ale wtedy, bardzo często, problemem był czas. Może też po prostu rekordy Wielkich Szlemów – zawsze grałem w ćwierćfinałach i półfinałach – więc wtedy też było nieco trudniej zmienić rakietę ze względu na czas.
Tym razem, nagle, po prostu miałem dodatkowe 10 dni, dwa tygodnie, które szukałem, i naprawdę byłem bardzo poważny o tym. Wilson przyleciał do Szwajcarii i przeszliśmy przez cały proces, a ja byłem bardzo zadowolony z tego, jak się tam sprawy potoczyły.
Federer słabo rozpoczął swój mecz z Danielem Brandsem w pierwszej rundzie, przegrywając pierwszego seta bez stawiania większego oporu. Obserwatorzy Federera przez lata z lubością wyśmiewali jego podudzia, a z nową rakietą wydawały się one jeszcze bardziej widoczne.
Ale jak mecz maszerował dalej, zaczął znaleźć swój zakres. Zmiany są subtelne, jak można się było spodziewać, i nie ma zbyt dużej próbki, na podstawie której można by to ocenić, ale jego serw i forehand wydają się mieć więcej popu i wygląda na to, że bierze większe i odważniejsze cięcia przy powrocie. Jest różnica.
Oczywiście, mógłby pokonać większość turnieju z patelnią, ale te małe zmiany mogą być właśnie tym, czego potrzebuje, aby wrócić do rywalizacji w dużych wydarzeniach.
Najbardziej imponującą rzeczą w tej zmianie jest to, że udowadnia, że nadal chce włożyć pracę, aby wrócić na szczyt. Facet, który patrzy na emeryturę nie robi tak dużej zmiany. Facet, który jest rozgoryczony faktem, że gra go ominęła, nie nadrabia zaległości technologicznych. Ta zmiana sygnalizuje, że jest on zaangażowany w kontynuowanie jego run of greatness.
The jury jest jeszcze na zewnątrz na jak daleko ta zmiana może go zabrać, i to prawdopodobnie będzie do co najmniej U.S. Open, ale to jest zdecydowanie ruch we właściwym kierunku.
Jak Federer powiedział w środę, „So far, so good.”
.