Jak Urząd Skarbowy może przeprowadzać audyty korespondencji, skoro nie może otworzyć swojej poczty?

Czasami śmieci i rachunki piętrzą się nieotwarte na moim stole w jadalni.

Wewnętrzny Urząd Skarbowy mnie pokonał. Po pandemii COVID-19 zmusił go do zamknięcia swoich biur i obiektów przetwarzania zwrotów na wiosnę, ponad 12 milionów sztuk poczty piętrzą się – wiele w wynajętych przyczepach.

I z tegorocznym Dniem Podatkowym 15 lipca, więcej przybywa każdego dnia.

Co się dzieje z odpowiedziami ludzi na audyty korespondencji, gdy poczta nie jest otwierana? 1 kwietnia, IRS zawiesił nowe egzaminy do 15 lipca i dał podatnikom więcej czasu na dostarczenie dokumentów do już trwających audytów. Mimo to, 243,945 zeznań podatkowych, w większości przeznaczonych na kontrole korespondencyjne, pozostawało w zawieszeniu do 23 maja. Do czasu zamknięcia tych audytów, earned income tax credits i inne zwrotne ulgi podatkowe mogą być zamrożone.

Moja rada dla IRS: Zamknij te audyty korespondencyjne natychmiast i wypłacaj te zwroty, nawet jeśli niektórzy niekwalifikujący się ludzie otrzymają kredyty. Wielu z tych audytowanych podatników jest uprawnionych, a wielu potrzebuje pieniędzy teraz, aby zapłacić za jedzenie i schronienie.

Ale podczas gdy audyty korespondencyjne powinny być zawieszone w tym roku, IRS powinien wznowić je po zakończeniu pandemii. Być może jestem jedynym maniakiem podatkowym, który lubi audyty korespondencyjne.

Co to jest audyt korespondencyjny?

Jak sama nazwa wskazuje, audyt korespondencyjny jest przeprowadzany za pośrednictwem poczty. Kiedy IRS wykryje nieprawidłowości na zeznaniu podatkowym, wysyła zawiadomienie do podatnika, który musi odesłać pocztą dokumentację potwierdzającą jego roszczenie. Jeśli nie może, musi zapłacić więcej podatku lub stracić ulgę podatkową.

W przeciwieństwie do audytu osobistego, audyty korespondencyjne są wąsko skoncentrowane na jednej lub tylko kilku pozycjach. Wiele z tych audytów może mieć miejsce przed wypłatą zwrotu podatku. Egzaminatorzy, którzy przeprowadzają audyty korespondencyjne, zazwyczaj mają mniej szkoleń niż ci, którzy przeprowadzają wywiady osobiste.

Nic dziwnego, że audyty korespondencyjne są o wiele tańsze niż audyty osobiste

Co więc nie podoba się w audytach korespondencyjnych?

Niektórzy krytycy postrzegają audyty korespondencyjne jako broń przeciwko biednym. W 2019 r. około trzech czwartych egzaminów przeprowadzono drogą korespondencyjną. A połowa z tych audytów dotyczyła osób ubiegających się o earned income tax credit (EITC). Ponad 90 procent audytów EITC przeprowadzono za pośrednictwem korespondencji.

Krytycy twierdzą, że audyty pocztowe są powolne, a ludzie walczą o znalezienie rozstrzygającej dokumentacji. Ponad 40 procent nie odpowiada w ogóle i w zasadzie traci swój EITC. Klinicysta podatkowy o niskich dochodach powiedział mi, że jej klienci często byli zbyt przerażeni, aby otworzyć listy od IRS.

Jaki jest wpływ na zgodność? W 2019 r. około 88 procent audytów korespondencji EITC spowodowało zmiany w zeznaniu podatkowym – ale ta statystyka nie może odróżnić osób, które nie kwalifikowały się, od tych, które kwalifikowały się, ale nie mogły lub nie dostarczyły dowodu do IRS. Jedno z badań wykazało spadek liczby wniosków o EITC po audytach korespondencyjnych, co może odzwierciedlać zarówno odstraszanie od nieprzestrzegania przepisów, jak i mniejszą liczbę wniosków składanych przez osoby, które się kwalifikowały, ale obawiały się kolejnego audytu. Jeszcze inne badanie wykazało, że osoby poddane „wczesnym” (prawdopodobnie przedrefundacyjnym) audytom EITC płacą mniejsze podatki w późniejszych latach, prawdopodobnie dlatego, że osoby niekwalifikujące się stają się jeszcze mniej zgodne z przepisami po audycie. Może nie obawiali się, że zostaną ponownie skontrolowani.

Autorzy tych dwóch pozornie sprzecznych badań zgodzili się co do jednego: audyty korespondencyjne są zbyt bezosobowe.

Dlaczego lubię audyty korespondencyjne?

To, co jedna osoba nazywa bezosobowym, ja nazywam mniej uciążliwym – przynajmniej w stosunku do prawdopodobnych alternatyw.

To było brane pod uwagę w 1997 roku, kiedy administracja Clintona wypracowała układ z ówczesnym marszałkiem Izby Reprezentantów Newtem Gingrichem, aby uczynić ulgę podatkową dla dzieci (CTC) częściowo zwrotną. W zamian, administracja obiecała zmniejszyć błędne płatności EITC o $5 miliardów w ciągu kilku lat.

Jedną z inicjatyw Departamentu Skarbu było zobowiązanie do zakończenia około 400,000 audytów korespondencji (teraz w dół do poniżej 300,000). Jako część umowy, IRS dostał więcej pieniędzy, więc nie musiałby przekierowywać zasobów z audytów podatników o wyższych dochodach lub dużych korporacji.

Jakie były alternatywy? Poddać wnioskodawców EITC konwencjonalnym audytom osobistym. Przekształcić EITC w grant blokowy i pozwolić agencjom stanowym administrować nim oraz ustalać zasady kwalifikacji i kwoty świadczeń. Obciąć EITC i nie dopuścić do refundacji CTC. Pierwsza opcja zwiększyłaby kłopoty podatników i koszty IRS. Trzecia opcja zmniejszyłaby wsparcie dla rodziców o niskich dochodach. Druga opcja przesunęłaby koszty administracyjne z IRS do innych agencji rządowych i potencjalnie miałaby takie same skutki jak pierwsza i trzecia opcja, jeśli agencje stanowe zażądałyby dodatkowych informacji od wszystkich wnioskodawców i jeśli ustawodawcy stanowi zdecydowaliby się zmniejszyć kwoty świadczeń.

Czy kontrole korespondencji mogłyby być ulepszone? Być może. Egzaminatorzy mogliby być zobowiązani do dzwonienia do ludzi, którzy nie odpowiadają lub którzy odsyłają niekompletne dokumenty i oferować wskazówki, choć bardziej osobiste kontakty kosztowałyby więcej. IRS mógłby zażądać mniej dokumentacji lub jaśniej określić, dlaczego dokumentacja jest potrzebna.

Czy nierównowaga pomiędzy audytami osób ubiegających się o EITC i bogatszych podatników mogłaby zostać skorygowana? Zdecydowanie tak. Rozwiązanie jest proste. Daj IRS więcej pieniędzy na zatrudnienie wykwalifikowanych audytorów, którzy mogą zbadać skomplikowane zeznania o wysokich dochodach.

W tym roku?

W tej chwili IRS daje najwyższy priorytet przetwarzaniu papierowych zeznań, które podatnicy wysłali przed i w trakcie zamknięcia. To opóźni rozwiązanie audytów korespondencji. Ponadto, pandemia może utrudnić podatnikom zebranie dokumentacji potrzebnej do poparcia ich roszczeń.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.