Istnieje sposób, aby czuć się dobrze nosząc futro

Mówienie o futrach – skórach zwierząt używanych do produkcji odzieży takiej jak płaszcze, czapki i mitenki – wywołuje u wielu zrozumiały wstręt. Nie da się jednak zaprzeczyć pochodzeniu tego materiału: Futro było kiedyś skórą żywego stworzenia.

Zrozumiałe jest więc, że niektórzy ludzie nie mogą znieść jego używania, tak jak niektórzy powstrzymują się od spożywania mięsa, mleka lub innych produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego. Jego krytycy są namiętni i dobrzy w rozpowszechnianiu zdjęć, filmów i raportów, które podkreślają najbrzydsze aspekty tego materiału.

Ale bez względu na to, co sądzisz o noszeniu futra, nie wydaje się ono odchodzić. W latach 2008-2013, światowy eksport futer wzrósł ponad dwukrotnie, z 2 miliardów dolarów do ponad 4 miliardów dolarów, według danych Międzynarodowego Centrum Handlu, wspólnej agencji Organizacji Narodów Zjednoczonych i Światowej Organizacji Handlu.

Na pokazach mody jesień/zima 2015 (obecnie trwających w Paryżu), futro pojawiło się w akwamarynowych płaszczach, kapciach w stylu Chewbacca i paczkach pluszowych lisich kołnierzy. Karl Lagerfeld zapowiedział niedawno nowy, poświęcony futrom pokaz Fendi. A wschodnie Stany Zjednoczone wciąż znoszą kolejną bezlitosną zimę.

Nadszedł czas na bardziej zniuansowaną rozmowę o materiale, taką, która wykracza poza zwykłe ZA (lub przynajmniej „w porządku z”) lub PRZECIW, i uznaje etyczne niuanse z tym związane. Tak, niektóre aspekty przemysłu futrzarskiego są absolutnie przerażające; żywe stworzenia cierpią niemiłosiernie z powodu chciwości innych. Ale brzydka prawda jest taka, że dotyczy to nie tylko futer, ale niezliczonych innych materiałów w przemyśle odzieżowym – a czasami tymi cierpiącymi istotami są ludzcy pracownicy.

Pytanie o to, czy futro może być kiedykolwiek etycznie zdrowe, jest jednym z tych, które aktywiści praw zwierząt skutecznie uciszają, z rozbrzmiewającym „nie”. Ale nie wszystkie futra są stworzone tak samo. Futro, tak jak wiele innych naturalnych materiałów, nie jest tylko czarne lub białe. Tutaj próbujemy rozróżnić niektóre z szarych stref.

Jewel Samad/AFP/Getty Images

Futro u Josepha Altuzarry, jesień/zima 2015.

Dzikie futro

Tak jak niektóre mięsa pochodzą od dzikich zwierząt- pomyśl o dziczyźnie lub przepiórkach- tak samo niektóre futra. Dzikie futro jest tańsze niż hodowlane, ponieważ jego jakość jest trudna do kontrolowania – życie (i śmierć) na wolności może prowadzić do zadrapań i nieprawidłowości w sierści zwierzęcia. Ale niektórzy mogą woleć nosić futro zwierzęcia, którego dni były spędzone na zabawie w lesie, niż takiego, które zostało wychowane w klatce.

AP Photo/Robert F. Bukaty

Wyruszając, aby sprawdzić pułapki w Maine.

Międzynarodowa Federacja Handlu Futrami (pdf) twierdzi, że około 15 procent futer pochodzi od zwierząt takich jak bobry, szopy, lisy, kojoty i piżmaki, które są dzikie, w przeciwieństwie do hodowlanych. Etykiety futer często nie precyzują czy dany kawałek jest zrobiony z dzikiego futra, ale jeśli szukasz futra z wolnego wybiegu, najlepiej szukaj skór zwierząt takich jak bóbr, kojot, piżmak i szop z Kanady, USA i Rosji, skąd pochodzi większość dzikich skór.

Wielu Amerykanów z Północy już wspiera handel dzikimi futrami: To dzikie futro kojota pokrywa kaptury tych kurtek Canada Goose, które obecnie tratują chodniki Nowego Jorku. (Zobacz 1:20 w tym filmie od firmy.)

Inwazyjne futro

Tak jak jedzenie inwazyjnych ryb stało się priorytetem wśród ekologów w świecie żywności, używanie futra inwazyjnych zwierząt może być dobrym sposobem na wykorzystanie zwierząt zabitych w celu ochrony delikatnych ekosystemów.

Aby gatunek został uznany za inwazyjny, musi być szkodliwy dla środowiska i nierodzimy. W przybrzeżnych Stanach Zjednoczonych nutria – duży, półwodny gryzoń z pajęczymi stopami, długimi ogonami i zębami w kolorze marchewki – jest jednym i drugim.

AP Photo/Roland Weihrauch

Przywitaj się z nutrią.

Od lat trzydziestych XX wieku nutrie, pochodzące z Ameryki Południowej, pożerają mokradła nadbrzeżnej Luizjany, przyczyniając się do utraty ziemi, która zbliża się do 25 mil kwadratowych rocznie, wraz z miliardami dolarów. Gryzonie te, pierwotnie sprowadzone przez hodowców zwierząt futerkowych (jak to zabawnie wyjaśniono w tym filmie New York Timesa), żerują na roślinach bagiennych u ich podstaw, co zabija ich korzenie. Obszar mniej więcej wielkości Delaware już zniknął w Zatoce Meksykańskiej.

W latach 90-tych Departament Dzikiej Przyrody i Rybołówstwa Luizjany stworzył program motywacyjny: zapłaciłby zarejestrowanym myśliwym i traperom cztery dolary za każdą zabitą nutrię. (Od tego czasu cena została podniesiona do pięciu dolarów.)

„Nie zająłem się zarządzaniem gatunkami inwazyjnymi, aby zabijać zwierzęta”, mówi Michael Massimi, koordynator ds. gatunków inwazyjnych w Barataria-Terrebonne National Estuary Program, koalicji ochrony przyrody zarządzanej przez Environmental Protective Agency. „Jestem zwolennikiem praw zwierząt. Ale szkody, jakie wyrządzają, mają charakter egzystencjalny.”

Massimi mówi, że szkody na terenach podmokłych zmniejszały się co roku, odkąd program został wdrożony w 2002 r., ale 90 procent zebranych tusz nutrii – w zeszłym sezonie było ich około 400 000 – jest wyrzucanych.

AP Photo/Roberto Borea

A nutria na wolności.

Futro nutrii, które według Fairchild Dictionary of Fashion, ma „aksamitny wygląd po wyrwaniu długich włosów strażniczych, w kolorach od cynamonowego brązu do brązu z szarymi paskami”, było kiedyś noszone przez Gretę Garbo i Elizabeth Taylor i miało kolejny moment w świetle reflektorów mody w 2010 roku, kiedy pojawiło się w kolekcjach projektantów takich jak Oscar de la Renta i Billy Reid. Ale oczywiście moda jest kapryśna, a popyt od tego czasu spowolnił.

Z projektem mody o nazwie Righteous Fur, Cree McCree, pisarz i artysta z Nowego Orleanu, stara się ponownie podbić rynek. „Wydawało się, że to naprawdę karygodne marnotrawstwo”, mówi McCree. „Te nutrie były zabijane dla programu kontroli przybrzeżnych terenów podmokłych, a następnie po prostu wyrzucane do bagna.”

Na swoich okresowych pokazach mody, McCree sprzedaje przedmioty takie jak stuły, płaszcze, torby kurierskie i etui na iPada. Współpracuje również z lokalnym przetwórcą, aby przygotować skóry do handlu hurtowego.

Noworleańska projektantka Kate McNee sprzedaje opaski na głowę z nutrii i mankiety w stylu bransoletek z prawego futra McCree, ale na razie McCree bierze mniej niż 10 procent tusz nutrii z programu motywacyjnego. Dopóki więcej projektantów głównego nurtu nie podejmie się tego zadania, inwazyjne futro to wciąż biznes poboczny.

Jonathan Traviesa

Przetwarzanie futra nutrii w Galliano, Luizjana.

Futro z zabitych na drodze

Kiedy konsultantka ds. zrównoważonego rozwoju Pamela Paquin wróciła do rodzinnej Nowej Anglii po kilku latach pracy w Europie, znalazła się przytłoczona rzezią zwierząt, którą widziała na drogach i autostradach.

Katherine Haddon/AFP/Getty Images

Może równie dobrze to wykorzystać.

Spojrzała na dane dotyczące zabijania zwierząt na drogach w USA – szacunki wahają się od kilku do setek milionów zwierząt zabijanych przez samochody każdego roku – i postanowiła założyć swoją firmę, Petite Mort Fur. Obecnie sprzedaje ona mankiety na ręce, szaliki, czapki, rękawiczki i ocieplacze na nogi wykonane z ubocznych szkód amerykańskiej kultury samochodowej.

„Oto zasób, który będzie tam, czy ich używamy, czy nie”, mówi. „Możemy kręcić na nie nosem, przejeżdżać obok, traktować je z obrzydzeniem, pogardą lub możemy zatrzymać się i potraktować je z szacunkiem, i wykorzystać to, co tam jest.”

Firma Paquin jest wciąż mała – sama skóruje zwierzęta, sama wszystko produkuje i lubi kontaktować się osobiście z każdym klientem – ale jej ambicje są ogromne. Chce zrewolucjonizować handel futrami, sprawiając, że mięso z dróg (które nazywa „przypadkowym futrem”) stanie się opłacalnym sektorem rynku.

Personalnie, Paquin mówi Quartz, proces skórowania zwierząt jest pracą z miłości: „To jest tak intensywne,” mówi. „Dość często są one częściowo zamrożone, więc może to być powolny proces. Są piękne. Są piękne. Można zobaczyć ich ciała i wyobrazić sobie ich życie.”

Erik Patton

Paquin, ze swoimi nożami do skórowania, nosząca futro czarnego niedźwiedzia zabitego na autostradzie 91.

Rozwija aplikację, która pomoże Departamentowi Transportu i urzędnikom ds. dzikiej przyrody śledzić daty, gatunki i współrzędne GPS ofiar śmiertelnych na drogach. Aplikacja ta nie tylko pomogłaby jej znaleźć skóry dla jej firmy, mówi Paquin; wskazałaby również obszary problematyczne dla kolizji, gdzie mosty lądowe lub bariery mogłyby pomóc chronić zwierzęta.

Łatwo wyobrazić sobie scenariusz, w którym postępowi projektanci niewygodni z ideą zabijania zwierząt dla futer mogą pracować z materiałem takim jak Petite Mort. Już teraz Paquin sprzedaje czapki z futrzanymi pomponami, które są dziergane przez lokalnego hodowcę alpaki i wyceniane tak, aby konkurować z podobnymi modelami od Moncler i Gorsuch.

Futro w stylu vintage lub z drugiej ręki

W przypadku futra w stylu vintage lub używanego, klienci unikają bezpośredniego wspierania współczesnego łańcucha dostaw futra i marek, które się w niego angażują. Ponieważ futro miało tak wiele modnych okresów rozkwitu – prim lat 50-tych, kudłatych lat 60-tych i zbyt dużych lat 80-tych na początek – sklepy vintage są przepełnione tym materiałem, podobnie jak szafy wielu babć.

AP Photo/Ray Stubblebine

Styl vintage.

Dla tych, którzy odziedziczyli futro, które jest zbyt staromodne, aby je nosić, ale zbyt cenne i ciepłe, aby się go pozbyć, istnieją pewne opcje. Jeżeli jakość futra jest nadal dobra – tzn. sierść jest elastyczna, nie jest sucha ani papkowata i nie zrzuca włosów – istnieje wiele sposobów na jego ponowne wykorzystanie. Profesjonalny kuśnierz może pociąć masywny płaszcz z norek na szczuplejszy kształt, kurtkę o kroju cropped, a nawet kamizelkę i rękawiczki, nauszniki lub kapelusz.

Jeśli myśl o noszeniu futra na zewnątrz po prostu nie przemawia, możesz nawet wyłożyć nim kurtkę bez futra. Alessandra Codinha z Vogue’a namierzyła wiedeńską markę odzieżową Envie Heartwork, która produkuje parki z używanych namiotów wojskowych z futrami z odzysku.

A jeśli odziedziczyłaś futro, którego po prostu nie możesz nosić, amerykańska sieć sklepów z używaną odzieżą Buffalo Exchange przyjmuje darowizny prawdziwego futra w każdym stanie dla ośrodków rehabilitacji zwierząt, które używają tego materiału jako wygodnego posłania dla rannych i osieroconych zwierząt.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.