I tried workout fads from the '80s and early '90s for a month, and they're actually great for beginners

For 30 days, I exercised like it was a different decade.
Ariana DiValentino dla Insider
Insider

  • Próbowałam naśladować popularne mody treningowe z lat 80-tych i wczesnych 90-tych.
  • Używałam Thighmastera, naśladowałam step-aerobic Jane Fondy, próbowałam Jazzercise i wykonywałam ćwiczenia ze słynnej taśmy „Buns of Steel”.
  • Ogółem, treningi z tych dekad były bardzo przystępne i całkiem zabawne, chociaż prawdopodobnie nie są to najbardziej efektywne ćwiczenia, jeśli chcesz uzyskać super tonę.
  • Odwiedź stronę główną Insidera po więcej historii.

Lata 80-te i wczesne 90-te mogą nie być „złotym wiekiem” fitnessu – ale te lata na pewno wydają się być fascynującym, żywym czasem do pocenia się.

Od entuzjastycznych kroków w ćwiczeniach jazzowych do taśm treningowych mających na celu utrzymanie cię w ruchu, lata 80-te i wczesne 90-te były wypełnione kolorowymi strojami i rytmicznymi ruchami, które teraz wypadły z łask.

Ale nawet dzisiaj, jest coś w treningach z tej ery, które po prostu wydają się zabawne.

Jako ktoś, kto nigdy nie był szczególnie entuzjastycznie nastawiony do ćwiczeń, postanowiłem rozpocząć miesięczną przygodę z wypróbowywaniem różnych modów treningowych z lat 80-tych i wczesnych 90-tych, aby zobaczyć, co dokładnie było tym, co sprzedało pokolenie na tonowanie i pocenie się.

Oto jak to szło.

Po pierwsze, zrobiłam trochę badań na temat kobiet i fitnessu w latach 80-tych i wczesnych 90-tych

Aktorka Jane Fonda wykonuje ćwiczenia rozciągające przy muzyce w swoim studiu fitness w Beverly Hills w 1980 roku.
AP Photo/Nick Ut

Dzisiaj, trudno jest myśleć o fitnessie w latach 80-tych i wczesnych 90-tych bez wyczarowywania obrazów jaskrawo kolorowych legginsów, trykotów, ocieplaczy na nogi i opasek dresowych.

Według Suzanne Somers, aktorki, która jest znaną twarzą wczesnych lat 90-tych zszywki treningowej Thighmaster, lata 80-te to czas, kiedy ćwiczenia naprawdę stały się popularne i bardziej dostępne dla kobiet.

She powiedział Insider, że przez większość jej pamięci pre-’80s, kobiety ćwiczące po prostu nie było naprawdę rzecz. „Albo miałeś dobrą figurę, albo nie,” powiedziała.

Ale rzeczy zmieniały się w dekadzie nadmiaru.

Dzięki po części słynnym aktorkom takim jak Somers i Jane Fonda, wiele kobiet, które tak naprawdę nie garnęły się do fitnessu zaczynały ćwiczyć w formie zajęć, taśm w domu i sprzętu, jako sposób na przejęcie kontroli nad swoim zdrowiem i wizerunkiem ciała.

To trwało przez początku lat 90-tych, jak więcej form ćwiczeń i sprzętu – w tym Thighmaster i steppers (przenośne bloki układania) – stał się popularny i łatwy w użyciu w domu.

Z tych informacji pod moim paskiem, zacząłem na mój miesiąc fitness mody, od Thighmasters do taśm treningowych.

Poświęciłam mój pierwszy tydzień legendzie treningów z lat 80-tych, Jane Fondzie

Ja próbująca podążać za jedną z taśm treningowych Jane Fondy.
Ariana DiValentino dla Insider

Po wspomnieniu o tym miesięcznym zadaniu mojej mamie, która była w liceum i college’u w latach 80-tych, natychmiast powiedziała: „Cóż, musisz zrobić Jane Fondę. Ona jest ikoną.”

Na szczęście udało mi się znaleźć jedną z pełnych taśm treningowych Fondy online.

Ponieważ planowałem robić to w każdy dzień tygodnia, zdecydowałem się po prostu zacząć od pierwszego, 30-minutowego treningu w programie: step aerobik.

Uwierz lub nie, zrobiłam step aerobik wcześniej – to osobisty podmuch z przeszłości do około dekady temu, kiedy moja klasa fizyczna w liceum miała dziewczyny nauczyć się step aerobik rutyny podczas gdy chłopcy zrobili kickboxing. Nadal mam dreszcze za każdym razem, gdy słyszę „Don’t Stop 'Til You Get Enough” i cover „Smooth Criminal” Alien Ant Farm.

Oficjalna rutyna Fondy w wideo była o wiele bardziej intensywna niż step aerobik, który pamiętałem i oczekiwałem. Chociaż, aby być uczciwym, nie miałem odpowiedniej ławki do stepowania, więc użyłem pudełka, które miałem leżące wokół. Nie idealnie, ale to działało.

Ruchy same w sobie nie były szczególnie uciążliwe, ale rutyna trzymała mnie w ruchu i zauważyłem wiele ruchów, takich jak kroki pudełka, winorośli i kopnięć, wydawało się, że zostały wzięte prosto ze studia tańca.

Z trykotami instruktorek i tandetną zachętą, wideo czuło się uroczo datowane – ale właściwie mogłam zobaczyć wersję tego wracającą dzisiaj. To był dobrze przyspieszony, niski wpływ ćwiczeń aerobowych, które wydawały się idealne dla początkujących i tych z dorywczo zainteresowanie w pobyt aktywny.

I nadal robi Fonda aerobik wideo przez cały tydzień, zdając sobie sprawę, że kilka z jej procedur – nawet tak zwane „początkujących” taśmy – były rzeczywiście dość intensywne. Ona trzymała mnie pocić, i mogłem poczuć spalanie treningu na moim tyłku, biodra, uda i łydki.

Na mój ostatni dzień tygodnia Fonda, mimo że moje nogi były chwiejne i obolałe, postanowiłem spróbować jeden z jej zaawansowanych workouts.

Znalazłem się flopping na ziemi w exasperation raz dostała się do niektórych z najtrudniejszych ruchów. Fonda była już w połowie lat 40-tych, kiedy kręciła te filmy – a ja, młodsza o 20 lat, całkowicie ją przerastam.

Wszystko w sumie, myślę, że to były doskonałe treningi i, z wyjątkiem fryzur i muzyki, dobrze się zestarzały. Moim głównym problemem jest to, że nie czułam, że pracowałam nad moimi ramionami bardzo dużo.

Prawdę powiedziawszy, mogłabym zacząć robić te taśmy na własną rękę.

Mój tydzień Jazzercise był spocony, ale również całkiem zabawny

Jazzercise naprawdę utrzymał mnie w ruchu.
Ariana DiValentino dla Insider

Myślałem, że filmy Fondy były tandetne, ale Jazzercise, rodzaj treningu tanecznego o wysokiej intensywności, był nowym poziomem sera.

Judi Sheppard Misset rozpoczął nauczanie tych charakterystycznych zajęć aerobiku w 1969 roku, ale pod koniec następnej dekady, Jazzercise był już pełnym zjawiskiem.

Podążyłam za Misset’s „Let’s Jazzercise” video z wczesnych lat ’80 i odkryłam, że było to naprawdę skoncentrowane na cardio; miało tylko kilka sekcji z izolowanymi ćwiczeniami mięśni

Ta szczególna procedura Jazzercise była mniej intensywna niż te na taśmach Fondy, ale jak próbowałam nadążyć, zdecydowanie moje serce pompowało.

Plus, zbyt entuzjastyczna persona Misset w połączeniu z głupotą samych ruchów tanecznych, sprawiły, że ćwiczenie było jeszcze bardziej zabawne do naśladowania w 2020 roku.

Inne klipy Jazzercise z lat 80-tych, które znalazłam, to 15-minutowe filmiki z tonizacją i aerobikiem, które stosowałam naprzemiennie przez resztę tygodnia. Szybki trening jest dla mnie idealny, ponieważ nie ma mowy, żebym mogła wprowadzić coś do mojej rutyny, jeśli wymagałoby to znacznego zaangażowania czasowego – na szczęście te kasety miały kilka całkiem przyzwoitych ruchów.

Ćwiczenia tonizujące nie były tak intensywne lub dokładne jak u Fondy (przyznam, że są o wiele krótsze), ale zdecydowanie czułam jakieś spalanie. Niewiarygodnie wysoki poziom energii Misset sprawił, że wszystkie jej rutyny aerobiku są szczególnie szybkie, a ja się spociłam próbując dotrzymać jej kroku.

Although virtually everything about these tapes are hilariously dated (and a few things Misset said, like „Let the Latin shine through,” seemed of questionable taste), it’s not really surprising that Jazzercise is still around, and has seemingly inspired more modern programs, like Zumba.

If you enjoy high-energy routines or dance, I think Jazzercise is a fun way to get active, especially if you’re a fellow beginner who is just introducing fitness to their routines.

W trzecim tygodniu, próbowałem zmienić moje bułki i abs na stal

Przez cały tydzień, zadebiutowałem mój strój treningowy inspirowany latami 80-tymi, również.
Ariana DiValentino for Insider

Skoro wielkie osobowości były atrakcją ostatnich dwóch tygodni, miałam nadzieję poświęcić tydzień trzeci legendzie treningu z lat 80-tych, Richardowi Simmonsowi.

Ale podczas moich badań natknęłam się na legendę aerobiku, Grega Smitheya i jego taśmę treningową „Buns of Steel” z połowy lat 80-tych i po prostu musiałam jej spróbować.

Smithey był czarującym i zachęcającym gospodarzem, który był o wiele bardziej stonowany niż i nie tak energiczny jak Misset. To powiedziawszy, jego treningi były ciężkie – może nawet trudniejsze niż treningi Fondy.

Moje bułki czuły się bardziej jak galareta niż stal po tej rutynie, więc potrzebując odpocząć moim pośladkom i udom, zwróciłam się do „Abs of Steel” na następne kilka dni.

Ten popularny filmik zadebiutował we wczesnych latach ’90 i jest również całkiem sławny. Odkryłem, że jego szybkie, 10-minutowe ćwiczenia brzucha plus rozgrzewka były łatwe do wciśnięcia w moje dni w środku tygodnia.

Po kilku dniach moje bułeczki były odpowiednio wypoczęte i gotowe na kolejną rundę. Ponieważ taśma „Buns of Steel” była bardziej tonizująca niż kardio, czułam się jak rodzaj rutyny, do której mogłabym się przekonać, aby wskoczyć, gdy mam trochę czasu, ale naprawdę nie mam ochoty na brak tchu i spocenie się.

Taśma „Buns of Steel” faktycznie wydawała się całkiem skuteczna – skończyło się na tym, że robiłam ten program kilka razy w tygodniu i po miesiącu lub tak, moi przyjaciele zaczęli komentować, że mój tyłek wyglądał trochę bardziej perwersyjnie niż zwykle.

Podczas ostatniego tygodnia, próbowałam słynnego Thighmaster

Ja i mój Thighmaster.
Ariana DiValentino for Insider

Na szczęście, Thighmaster jest nadal dostępny dzisiaj – i jest też całkiem rozpoznawalny. Przypadek w punkcie: podczas niedawnej rozmowy FaceTime, przyjaciółka przerwała sobie, aby zapytać: „Chwila. Czy to jest Thighmaster za tobą? Moja mama miała jeden z nich!”

Powód, dla którego Thighmasters są tak rozpoznawalne, może mieć związek z Suzanne Somers, która była ich orędowniczką i pomagała je reklamować we wczesnych latach 90-tych i później.

Podczas mojego miesięcznego treningu, byłam w stanie spotkać się z Somers, która powiedziała, że wierzy, że Thighmaster rezonuje z klientami z tych samych powodów, dla których ona go lubi: może być wykonany samodzielnie, wygodnie i w domu za rozsądną cenę.

Więc ma sens, że w latach 90-tych, reklama Somers dla Thighmaster podkreślała, że może być używany podczas wykonywania innych zadań, takich jak składanie prania lub oglądanie telewizji.

Oczywiście, pomysł, że mogę ujędrnić moje ciało przy minimalnym wysiłku był kuszący.

Thighmaster w akcji.
Ariana DiValentino dla Insider

Po tym, jak mój własny Thighmaster przyszedł pocztą, obejrzałem oryginalny film instruktażowy Somersa i spróbowałem użyć go do ćwiczeń pec, biceps i oczywiście klasycznych ćwiczeń tonizujących wewnętrzne uda.

Nie byłem pewien czy robię to dobrze, ponieważ po trzech tygodniach skakania, stepowania i wyciskania z siebie potu, wydawało mi się to … zbyt proste?

Ale według Somers, o to właśnie chodzi. Thighmaster to tylko mała rzecz, którą możesz zrobić, aby pomóc w ujędrnieniu podczas robienia innych rzeczy.

Nie musisz odkładać czasu na zajęcia lub pełną sesję pocenia się i, według słów Somers, „Nie potrzebujesz stroju.”

Suzanne Somers pokazująca mi, jak używać Thighmaster.
Ariana DiValentino dla Insider

Miałam okazję zrobić z nią kilka Thighmaster-ing, a gdy próbowałam ruchów – ściskając go między kolanami, trzymając go nad głową lub przed klatką piersiową, pytałam, czy robię to dobrze.

Przytaknęła i powiedziała, „To jest tak proste jak to. Jeśli możesz to poczuć, to znaczy, że to działa.”

To wciąż czuło się naprawdę łatwe, a ja nie byłem pewien, jak bardzo naprawdę się tonizowałem, ale nie miałem na myśli robienia kilku ruchów z moim Thighmasterem, kiedy tylko chciałem wielozadaniowości w ciągu tygodnia.

Ogółem, widzę, dlaczego tak wielu ludzi bawiło się fitnessem w latach 80-tych i wczesnych 90-tych

Dorastając całe pokolenie po tym, jak większość z tych programów i produktów trafiła do amerykańskich gospodarstw domowych, byłam mile zaskoczona tymi treningami. I naprawdę dostał poczucie, że są one skoncentrowane na dając każdemu narzędzia, aby uzyskać trochę bardziej aktywny i nawet bardziej toned.

W mojej opinii, procedury nie są wolne od problemów (nie zgadzam się z jak niektóre z taśm obejmuje obraz ciała i cienkość), ale robią całkiem świetną robotę, aby ćwiczenia przystępne i zabawy dla początkujących.

Jeśli jesteś podobny do mnie, po jednym z Fonda’s step-aerobic rutynowych lub robi kilka filmów z Thighmaster przed snem może być po prostu wystarczająco przystępne, aby utrzymać cię od rezygnacji, zanim zaczniesz, i po prostu antyczny wystarczy, aby utrzymać cię rozbawiony podczas ruchu.

Czy te programy i sprzęt są tak skuteczne jak, powiedzmy, HIIT i P90X i inne, bardziej nowoczesne i intensywne trendy w fitness? Eksperci mówią dziś, eh, prawdopodobnie nie. Jest powód, dla którego nowe programy i produkty weszły w modę.

Ale te zabawne, przepełnione osobowością treningi z lat 80-tych i wczesnych 90-tych są zdecydowanie dobre na coś – a poruszanie ciała i pompowanie serca jest zawsze lepsze niż nie robienie tego w ogóle.

  • Pracowałam jak Beyoncé przez tydzień i upadłam na twarz, prawie zwymiotowałam i nigdy w życiu nie czułam się bardziej obolała
  • Jadłam tylko domowe jedzenie przez miesiąc, i czułem się zdrowszy, zaoszczędziłem pieniądze i stałem się lepszym szefem kuchni
  • Próbowałem wykopać moje zachcianki na sodę za pomocą 30-dniowego detoksu od sody, a pod koniec nawet za nią nie tęskniłem

FOLLOW US: Insider jest na Facebooku

NOW WATCH: Popularne filmy z Insider Inc.

.

NOW WATCH: Popular Videos from Insider Inc.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.