How Dr. Seuss Got His Start 'On Mulberry Street’

Seventy-five years ago, before Theodor Geisel rocked the culinary world with green eggs and ham or put a red-and-white striped top hat on a talking cat, Geisel (whom you probably know better as Dr. Seuss) utknął na statku, wracając z podróży do Europy.

Przez osiem dni słuchał, jak silnik statku chug away. Dźwięk utknął w jego głowie, a on zaczął pisać do rytmu. W końcu te rytmiczne linie w jego głowie zamieniły się w jego pierwszą książkę dla dzieci: Nosiła tytuł And to Think That I Saw It on Mulberry Street.

Historia, która w tym roku kończy 75 lat, opowiada o chłopcu imieniem Marco, który chce opowiedzieć ojcu ciekawą historię o tym, co widział tego dnia podczas spaceru ze szkoły do domu – ale jedyną rzeczą, jaką Marco widział (poza własnymi stopami), jest nudny stary koń i wóz na Mulberry Street.

Courtesy Random House Children’s Books

Marco lamentuje:

That’s nothing to tell of,
That won’t do of course …
Tylko zepsuty wóz
Ciągnięty przez konia.

To nie może być moja historia. To tylko początek.
Powiem, że ZEBRA ciągnęła ten wóz!
I to jest historia, której nikt nie pobije,
Kiedy powiem, że widziałem ją na Mulberry Street.

Wkrótce wyobraźnia Marco zaczyna szaleć – zebra zmienia się w renifera, a wóz staje się złotym rydwanem, a potem wymyślnymi saniami.

Courtesy Random House Children’s Books

Ale dlaczego zwykłe sanie ciągnięte przez renifera, skoro sanie mogłyby być orkiestrą dętą, a renifer mógłby być słoniem? Mały chłopiec wyobraża sobie słonia, którego opisze swojemu ojcu:

Wybiorę takiego z dużą siłą i wielkością,
Błękitnego z mnóstwem radości w oczach,
A potem, żeby nadać mu jeszcze trochę tonu,
Mam radżę z rubinami, siedzącego wysoko na tronie.

Dzięki uprzejmości Random House Children’s Books

Dalej i dalej; dwie żyrafy pomagają słoniowi ciągnąć orkiestrę dętą, podczas gdy szwadron policjantów na motocyklach eskortuje paradę obok burmistrza i radnego, podczas gdy samolot zrzuca konfetti z góry.

W końcu Marco wie, że jego ojciec nie będzie tolerował zmyślonej historii, więc kiedy tata pyta o widoki, które Marco widział w drodze do domu ze szkoły, zniechęcony chłopiec po prostu mówi nudną prawdę:

„Nic,” powiedziałem, robiąc się czerwony jak burak
„Ale zwykły koń i wóz na Mulberry Street.”

Dr. Seussowi nie było łatwo sprzedać tę słodko-gorzką historię wydawcom. „Została odrzucona 27 razy” – mówi Guy McLain, który pracuje w Muzeum Springfield w rodzinnym mieście Geisela w Massachusetts.

McLain stał się lokalnym ekspertem od Dr. Seussa. Mówi, że Ulica Mulberry mogła nigdy nie zostać opublikowana – gdyby nie przypadkowe spotkanie, które Geisel miał pewnego dnia, gdy wracał do domu w Nowym Jorku.

„Wpadł na przyjaciela … który właśnie został redaktorem w wydawnictwie w dziale dziecięcym”, wyjaśnia McLain. Geisel powiedział przyjacielowi, że po prostu się poddał i planował zniszczyć książkę, ale redaktor poprosił, aby na nią spojrzał.

To był moment, który zmienił życie Geisela.

„Powiedział, że gdyby szedł drugą stroną ulicy, prawdopodobnie nigdy nie zostałby autorem książek dla dzieci” – mówi McLain.

Książka została wydana w 1937 roku. Zebrała świetne recenzje, a reszta to już historia.

Ale dlaczego Mulberry Street? Okazuje się, że jest to prawdziwa ulica w rodzinnym mieście Geisela.

„Była to ulica bardzo blisko piekarni jego dziadków”, mówi McLain. „I myślę, że również … to był rytm, dźwięk słowa, który był bardzo ważny dla Dr. Seussa. Ponieważ nie ma nic szczególnego w ulicy, naprawdę.”

Z wyjątkiem faktu, że zwykła mała ulica rozpoczęła jedną niezwykłą karierę.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.