Get that Creative Euphoria Without Alcohol or Drugs

Pisarze i alkohol. Pasują do siebie jak masło orzechowe i czekolada.

Spójrz na listę sławnych autorów, którzy byli alkoholikami, a otrzymasz nazwiska takie jak Raymond Chandler, John Cheever, Tennessee Williams, Dylan Thomas, Edgar Allen Poe, Truman Capote, Jack Kerouac, William Faulkner, F. Scott Fitzgerald, James Joyce, Ernest Hemingway, Anne Sexton, Sylvia Plath, i więcej.

Imponująca lista. Czytając ją, możesz pomyśleć, że aby osiągnąć wysoki poziom kreatywności, alkohol jest niemal wymogiem.

Ale to jest Writing and Wellness, i tutaj wiemy, że zbyt dużo alkoholu niszczy twoje zdrowie. Jest to związane ze zwiększonym ryzykiem raka, chorób serca, demencji, depresji, uszkodzenia nerwów i zapalenia trzustki, aby wymienić tylko kilka. Aktualne zalecenia to nie więcej niż dwie porcje dziennie dla mężczyzn i jedna dla kobiet (kobiety inaczej metabolizują alkohol).

Wciąż wszyscy wiemy, że kiedy jesteśmy w pewnym stanie umysłu, pisanie po prostu płynie. Na szczęście, możemy się tam dostać za pomocą zdrowszych środków. Oto siedem z nich. Jeśli znasz inne, proszę podziel się nimi!

Work out…hard.

Znasz termin „runner’s high”. Okazuje się, że słodkie miejsce na przejście w ten błogi tryb euforii to około 50 minut. Naukowcy przetestowali to w 2003 roku.

Używając wyszkolonych męskich studentów college’u, biegających na bieżni lub jeżdżących na rowerze stacjonarnym, odkryli, że 50 minut przy około 70-80 procentach maksymalnego tętna aktywowało coś, co nazywa się „układem endokannabinoidowym” – wymyślny sposób na powiedzenie, że ćwiczenie zmieniło chemię mózgu do punktu produkcji tego magicznego uczucia „Hej, stary, nie ma bólu!”

Jeśli nie czujesz się niczym innym, jak tylko zmęczeniem po swojej rutynie ćwiczeń, spróbuj rozciągnąć ją trochę dłużej. Pięćdziesiąt minut może dać ci haj, którego szukasz, po czym możesz opaść na krzesło i wypisać swoje arcydzieło!

W międzyczasie będziesz cieszyć się wszystkimi innymi korzyściami płynącymi z ćwiczeń, w tym zmniejszonym ryzykiem chorób, zwiększoną siłą mięśni i lepszym ogólnym stanem zdrowia.

2. Weź udział w zajęciach jogi Bikram.

Nazywana również „gorącą” jogą, Bikram jest rodzajem jogi, która jest podobna do hatha jogi, z wyjątkiem tego, że jest wykonywana w ogrzewanym pomieszczeniu. To jak uprawianie jogi w saunie. Sesje trwają zazwyczaj 90 minut i obejmują serię 26 pozycji jogi i ćwiczeń oddechowych.

Pełne ujawnienie: temperatura w pokoju wynosi 105 stopni, zazwyczaj! Nie próbowałam tego sama, ale słyszałam, że jest to cudownie relaksujące i regenerujące, i wprowadza cię w ten euforyczny stan. Jest to również związane z kilkoma korzyściami zdrowotnymi, w tym zmniejszenie bólu mięśni, zwiększenie elastyczności, zmniejszenie stresu, a nawet potencjał dla obniżonego poziomu cukru we krwi.

Just upewnij się, aby sprawdzić z lekarzem pierwszy przed próbą, jak istnieje ryzyko udaru cieplnego i odwodnienia. Ćwiczenie z renomowanym nauczycielem pomoże zmniejszyć ryzyko.

„Poszłam na moje pierwsze zajęcia gorącej jogi w styczniu zeszłego roku,” pisze trenerka personalna i instruktorka fitness Paige, „i wyszłam z niemalże euforycznym uczuciem. Byłam uzależniona.”

„Po zajęciach, kiedy wyszłam ze studia i poczułam chłodne powietrze na skórze,” pisze Diana Spechler w New York Times, „unosiłam się, jakbym szła do domu po ruchomym chodniku, albo nawet unosiła się tuż nad nim. Byłam tak rozkojarzona, że prawie potrącił mnie samochód. Tej nocy, spałem, Tylenol PM-free, przez siedem godzin.”

Nie musisz spać po tym. Weź swój notebook lub komputer i wpisz daleko, gdy wciąż jesteś w swojej gorącej błogości!

Medytuj.

Prawdopodobnie podejrzewałeś, że ten będzie na liście. Może już próbowałeś, ale nie udało ci się osiągnąć żadnego stanu euforii. Prawdą jest jednak, że medytacja może cię tam doprowadzić – bez 50 minut ćwiczeń najpierw.

Badania przeprowadzone przez Szkołę Nauk Behawioralnych na Uniwersytecie Jamesa Cooka w Australii, na przykład, porównały biegaczy i wyszkolonych medytatorów. Stwierdzili, że obie te grupy powodują pozytywne zmiany nastroju. Instytut Badań Fal Mózgowych dodaje, że medytacja stymuluje przysadkę mózgową i podwzgórze, uwalniając endorfiny i zwiększając produkcję serotoniny, dopaminy i melatoniny – wszystkie związane ze szczęściem i relaksem.

„Jak zacząłem medytować dłużej”, pisze bloger Kristopher Love, „odkryłem, że zacząłem czuć się jak na haju….A jak tylko zacząłem czuć się w ten sposób, uzależniłem się!”

Medytacja ma również szereg innych korzyści zdrowotnych, w tym redukcję stresu, obniżenie ciśnienia krwi, poprawę rytmu serca oraz zwiększenie uwagi i pamięci.

Jeśli próbowałeś medytacji i nie doświadczyłeś tego stanu z innego świata, oto kilka wskazówek:

  • Spróbuj medytować tylko trochę dłużej niż zwykle.
  • Użyj muzyki-jest kilka „medytacja euforii” CD tam, że może pomóc.
  • Pozostań konsekwentny z praktyką-staraj się nie przegapić dnia.
  • Upewnij się, że jesteś w wygodnym miejscu bez żadnych zakłóceń. Użyj słuchawek do słuchania muzyki lub absolutnej ciszy.
  • Zwróć uwagę na swój oddech-głębokie, powolne oddychanie może pomóc przyspieszyć podróż do krainy la-la.

Spróbuj akupunktury.

To nie działa dla każdego, ale niektórzy ludzie czują to poczucie euforii po zabiegu akupunktury.

„Mam jedno słowo, aby opisać moje doświadczenie akupunktury”, mówi dietetyk Kimberly Snyder. „EUPHORIC.”

Opisuje ona swoje doświadczenie krok po kroku, dodając, że po tym, jak weszło jeszcze kilka igieł, „zaczęłam czuć się bardzo lekko – jakbym unosiła się w powietrzu!!! Może to zabrzmi jak dziwna analogia, ale obraz mentalny, który przyszedł mi do głowy to wzięcie prześcieradła w obie ręce na zewnątrz na polu i pozwolenie mu trzepotać na wietrze. Jakby fale energii przetaczały się przez prześcieradło. Interesujące! Naprawdę, czułem się błogo i karmiony przez dobrą energię.”

Badacze zauważają, że różne stopnie relaksu i euforii są dość powszechne. „Niektórzy pacjenci mogą zgłaszać, że czują się na haju, tak jakby zażywali alkohol lub inne leki zmieniające nastrój” – piszą naukowcy w badaniu z 1999 roku. Praktycy nie są pozytywne, co to powoduje, ale wierzą, że ma coś wspólnego z aktywacją części układu limbicznego zaangażowanych w emocje.

Inne korzyści zdrowotne akupunktury obejmują łagodzenie bólów głowy, łagodzenie niestrawności i zmniejszenie objawów fibromialgii.

Posłuchaj muzyki, którą lubisz.

Wiesz, jak usłyszenie tej jednej piosenki wysyła cię na orbitę?

Wielu autorów używa muzyki, aby wejść w odpowiedni nastrój dla utworu, nad którym pracują. Badania wykazały, że jest to świetny pomysł. W 2011 roku, na przykład, naukowcy donieśli, że muzyka może „wzbudzać uczucia euforii i łaknienia.” Stwierdzili również, dzięki obrazowaniu mózgu, że muzyka zwiększa uwalnianie dopaminy w mózgu, która jest związana z uczuciem przyjemności.

Słuchanie muzyki może również złagodzić ból, poprawić jakość snu, zwiększyć wytrzymałość, poprawić funkcjonowanie naczyń krwionośnych, zmniejszyć stres i zwiększyć moc mózgu.

Zadowolenie z ciemnej czekolady.

Badacze twierdzą, że czekolada faktycznie uwalnia w mózgu substancje chemiczne poprawiające samopoczucie. W rzeczywistości, słodkie rzeczy mają związek (zwany „anandamidem”), który naśladuje działanie marihuany (chociaż poziom może być zbyt niski, aby wywołać duży efekt).

„Czekolada zazwyczaj zawiera tłuszcze, które mogą indukować uwalnianie endogennych cząsteczek, które działają podobnie do heroiny i wytwarzają uczucie euforii”, pisze profesor Gary L. Wenk, Ph.D., w Psychology Today. W badaniu z 2001 r. zauważono, że czekolada może mieć właściwości uzależniające, w tym zdolność do wywoływania krótkotrwałej euforii, a w badaniu z 2007 r. zauważono, że zjedzenie niewielkiej ilości czekolady może pomóc w poprawie negatywnych uczuć.

Wcześniejsze badanie wykazało również, że czekolada zawiera wiele naturalnych związków (w tym metyloksantyny, aminy biogenne i kwasy tłuszczowe podobne do kannabinoidów), które mogą potencjalnie wywoływać doznania psychologiczne i mogą przyczyniać się do głodu czekolady.

W dodatku do stymulowania dobrego nastroju, ciemna czekolada jest również doskonałym źródłem zdrowych przeciwutleniaczy, może poprawić przepływ krwi, zmniejszyć poziom „złego” cholesterolu LDL, poprawić funkcjonowanie mózgu, a nawet ryzyko chorób serca.

Następnym razem, gdy masz problemy z wejściem w nastrój pisania, spróbuj małego kawałka ciemnej czekolady. Wiem. To będzie trudne, ale wszyscy musimy się poświęcać dla naszej sztuki.

Oglądaj zabawne wideo.

Okay, masz teraz wymówkę.

Wyciągnij wszystkie filmiki o kotach lub cokolwiek innego uderzającego w twoją śmieszną kość na około pięć minut zanim usiądziesz do pisania (lub malowania lub…) i możesz znaleźć się w bardziej otwartym stanie umysłu.

Okazuje się, że śmiech wywołuje stan euforii. Badania opublikowane w 2011 roku wykazały, że śmiech uwalnia endorfiny, aktywując te same receptory, co narkotyki takie jak heroina. Uczestnicy odczuwali mniejszy ból i łagodne poczucie euforii. Stwierdzono również, że śmiech poprawia przepływ krwi, zwiększa odporność, obniża poziom cukru we krwi i poprawia sen.

Sztuka polega na tym, że musisz mieć dobry śmiech w brzuchu. Zwykły chichot lub titter nie zrobi tego. Innymi słowy, musisz śmiać się tak długo, aż zacznie boleć. Badania wykazały, że śmianie się z innymi ludźmi jest nawet bardziej skuteczne niż śmianie się w pojedynkę – może to pretekst, by spróbować zajęć jogi śmiechu? Albo spędź wieczór ze swoimi najzabawniejszymi przyjaciółmi, a potem wróć do domu i pisz!

Mój ulubiony: Scrat videos. Oto jeden z nich, abyś mógł zacząć.

Albo dla moich kolegów muzyków, najzabawniejszy filmik Victora Borge’a: Just Follow Me.

Czy macie inne zdrowe sposoby na uzyskanie tego euforycznego haju, który pomaga wam tworzyć? Proszę, podziel się nimi z naszymi czytelnikami.

Spread the love

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.