Wikingowie lub Norsowie pochodzili z krajów nordyckich, ale nie pozostali tam na zawsze. Od VIII do XI wieku zaczęli najeżdżać i handlować w niektórych częściach Europy, ale także w niektórych częściach północnego Atlantyku.
Założyli długoterminowe kolonie na Islandii, Grenlandii i w miejscu, które nazywali Vinland. Według nordyckich sag, Vinlandia była rozległym krajem, w którym żyli już ludzie, których odkrywcy nazywali Skraelingami.
Dopiero w latach sześćdziesiątych XX wieku znaleziono dowód na to, że Norsowie przybyli do Ameryki Północnej. Wykopaliska archeologiczne udokumentowały obecność materiałów kultury północnej w miejscu L’Anse aux Meadows na wyspie Nowa Fundlandia wzdłuż kanadyjskiego wybrzeża Atlantyku.
Przez siedem lat archeolodzy Helge i Anne Stine Ingstad prowadzili wykopaliska w tym miejscu i odkryli serię struktur darniowych w stylu islandzkim oraz mnóstwo przedmiotów związanych z kulturą nordycką. Należały do nich spinka do płaszcza z brązu, wrzeciono wykonane ze steatytu i żelazne nity typowo związane z łodziami.
Zdjęcie z wykopalisk Paula Ledgera i Véronique Forbes w L’Anse aux Meadows (zdjęcie dzięki uprzejmości Linusa Girdlanda-Flinka).
Dzięki radiowęglowi związanemu z tymi artefaktami, badacze byli w stanie ustalić, że miejsce to było zajmowane przez krótki okres czasu, około roku 1000 n.e.
Teraz, dalsze wykopaliska w L’Anse aux Meadows mogą sugerować, że Norsowie mogli zajmować to miejsce dłużej niż oczekiwano. Archeolog Paul M. Ledger kierował badaniami opublikowanymi w Proceedings of the National Academy of Sciences.
Paul Ledger jest Postdoctoral Fellow na Memorial University of Newfoundland. Wyjaśnił nam, że ich odkrycia były nieoczekiwane, ponieważ początkowo szukali czegoś innego:
PL_Interview_1-20190724-WIE10
To, co archeolodzy znaleźli dokładnie, to drobno laminowane warstwy bogate w szczątki drewna, węgiel drzewny i inne zwęglone szczątki roślin, z których wiele nie pochodziło z Ameryki Północnej.
Wikingowie mogli pozostać dłużej w Kanadzie
Jak wyjaśnił Ledger, to co znaleźli nie jest koniecznie wikingiem, „jest bardziej prawdopodobne, że ten materiał odnosi się do rdzennej okupacji na miejscu, w oparciu o radiowęglowodany z materiału, który dostaliśmy z tej warstwy.”
Ale co jest interesujące to fakt, że ten horyzont kulturowy jest tam, gdzie badacze wiedzą, że Norses kiedyś byli. Jeśli archeolodzy znajdą dowody na to, że te serie warstw, które wydają się być wydeptane przez ludzi lub zwierzęta, pochodzą od Wikingów, może to być dowód na to, że przebywali oni w Ameryce Północnej dłużej niż nam się wydawało.
W artykule Ledger i jego zespół zauważa, że te „warstwy torfu mogą nie być tak sugestywne jak artefakty takie jak zaobrączkowana szpilka z brązu lub precyzyjnie wykonany litowy punkt pocisku. Jednak przedstawiają one nowe horyzonty dla badania środowiskowego dziedzictwa międzykontynentalnego i wewnątrzkontynentalnego przemieszczania się ludzi w Ameryce Północnej przed 1492 r.”
Archeolog opowiedział nam nieco więcej o tym, co wiemy o obecności Wikingów przed przybyciem Krzysztofa Kolumba:
PL_Interview_2-20190724-WIE20
Co robili Norwedzy w Ameryce Północnej?
Wiemy na pewno, że wikingowie żyli w Kanadzie, ale dlaczego tu przybyli i co robili? To pytanie zadaliśmy Paulowi Ledgerowi:
PL_Interview_6-20190724-WIE60
Teraz zespół planuje wrócić do L’Anse aux Meadows ze studentami z Memorial University of Newfoundland i kolegami z U.K., aby zrobić jeszcze kilka wykopalisk. Ich celem jest próba znalezienia „zakresu tej warstwy, którą odkryli, ale także przeprowadzenie kilku testów geofizycznych, aby sprawdzić, czy możemy zobaczyć tę warstwę w analizie geofizycznej”, wyjaśnia Ledger.
Planują także ponowne otwarcie wykopalisk z lat 70-tych, „aby obserwować profile i rowy, które widzimy, aby zobaczyć, czy możemy zobaczyć dowody na istnienie tej warstwy.”
Z plikami od Forbes
.