Sezon regularny National Football League 2020 jest jeszcze ponad 100 dni przed nami, ale nigdy nie jest za wcześnie, aby zanurzyć się w rankingach debiutantów dynastii 2020. Niezależnie od tego, czy twoja liga dynastyczna wybiera zawodników w tym miesiącu, czy czeka do sierpnia, jesteśmy tu po to, aby pomóc ci zdominować twój debiutancki draft.
Podczas gdy początek sezonu NFL nie jest jeszcze przesądzony, te rankingi będą się zmieniać bliżej sezonu, gdy gwiazdy obozu treningowego będą się rodzić, a niefortunne kontuzje będą się zdarzać.
Z uwzględnieniem zarówno talentu, jak i miejsc lądowania, rankingi po drafcie NFL są najbardziej wszechstronnymi rankingami debiutantów dynastii 2020 Pro Football Network. Możesz również wyprzedzić konkurencję w swoich ligach dynastycznych, zapoznając się z moimi zbyt wczesnymi rankingami debiutantów na rok 2021 oraz zaktualizowanymi rankingami 1QB i SuperFlex devy.
- Pierwsza runda po NFL Draft 2020 Dynasty Rookie Rankings
- 1) Clyde Edwards-Helaire (RB1 – Kansas City)
- 2) Jonathan Taylor (RB2 – Indianapolis)
- 3) CeeDee Lamb (WR1 – Dallas)
- 4) J.K. Dobbins (RB3 – Baltimore)
- 5) D’Andre Swift (RB4 – Detroit)
- 6) Jerry Jeudy (WR2 – Denver)
- 7) Cam Akers (RB5 – L.A. Rams)
- 8) Jalen Reagor (WR3 – Philadelphia)
- 9) Justin Jefferson (WR4 – Minnesota)
- 10) Brandon Aiyuk (WR5 – San Francisco)
- 11) Tee Higgins (WR6 – Cincinnati Bengals)
- 12) Henry Ruggs (WR7 – Las Vegas)
Pierwsza runda po NFL Draft 2020 Dynasty Rookie Rankings
1) Clyde Edwards-Helaire (RB1 – Kansas City)
Po wylądowaniu z mistrzem Super Bowl LIV Kansas City Chiefs, Edwards-Helaire wskakuje na pozycję nr 1 w naszych rankingach debiutantów po NFL Draft. Podczas gdy Edwards-Helaire nie ma idealnego wzrostu na tę pozycję, były biegacz LSU nadrabia to wspaniałymi rękami i wrodzoną umiejętnością sprawiania, że obrońcy wyglądają głupio na otwartym polu.
Uzbrojony w styl gry przypominający takich graczy jak Austin Ekeler, Maurice Jones-Drew i Brian Westbrook, Edwards-Helaire jest idealnym dopasowaniem obok Patricka Mahomesa w mocnej ofensywie Kansas City. Kansas City inwestując pick nr 32 w wybranego przez Mahomesa running back’a pokazuje, że jest to drużyna z planem na wykorzystanie wyjątkowego talentu Edwardsa-Helaire’a.
2) Jonathan Taylor (RB2 – Indianapolis)
Jako trzeci running back poza tablicą, ulubieniec fantasy twittera nie otrzymał pierwszorundowego kapitału draftu, którego wielu się spodziewało. Jednak były standout Wisconsin wylądował w jednym z najlepszych miejsc do natychmiastowej kontrybucji.
Led by super-freak guard Quenton Nelson, Indianapolis Colts mogą pochwalić się jedną z najlepszych linii ofensywnych w całym futbolu, podczas gdy 2019 start running back Marlon Mack jest do zastąpienia. Z Mackiem wchodzącym w wolną agenturę po sezonie 2020 NFL, to kwestia tego kiedy, a nie czy Taylor zostanie w pełni uwolniony.
3) CeeDee Lamb (WR1 – Dallas)
Niektórzy analitycy fantasy powiedzą Ci, żebyś unikał Lamba ze względu na to, że wyląduje w stackowanej ofensywie Dallas, ale ode mnie tego nie dostaniesz. Być może jestem na wyspie z tą opinią, ale uważam, że Lamb właśnie został draftowany w idealnej sytuacji.
Zamiast łapać podania od Sama Darnolda, Dereka Carra lub Drew Locka, jak przewidywano w większości Mock Draftu NFL 2020, Lamb będzie teraz przywiązany do rozgrywającego Daka Prescotta w przewidywalnej przyszłości.
Załoga PFNBets lubi powtarzać „scared money don’t make money” i biorę tę samą mentalność do mojego rankingu Lamba. Stawiam na talent Lamba, zamiast martwić się o potencjalny target share w załadowanej ofensywie. Jest więcej niż wystarczająco dużo celów do obejścia w ofensywie Dallas, która zajęła 1. miejsce w jardach na mecz (431.5), 2. miejsce w jardach na mecz (296.9) i 6. miejsce w punktach na mecz (27.1) sezon temu.
4) J.K. Dobbins (RB3 – Baltimore)
J.K. Dobbins dostał draft w idealnej sytuacji, ponieważ były running back z Ohio State powinien zobaczyć mnóstwo otwartych pasów pracujących obok 2019 MVP Lamara Jacksona. To szczęście dla biegacza, który wyróżniał się obok rozgrywających dual-threat, ale którego liczby znacznie spadły obok rozgrywającego pro-style.
Dobbins wybuchł na scenie w 2017 roku z 1 403 jardami na 7,2 jarda na akcję obok J.T. Barretta i zakończył karierę z 2 003 jardami na 6,7 jarda na akcję, dzieląc pole z dynamicznym Justinem Fieldsem. Pomiędzy nimi liczby Dobbinsa (1,053 jardów pędem, 4.6 YPC) zanotowały znaczny spadek obok powolnego Dwayne’a Haskinsa.
Nawet jeśli weteran Mark Ingram będzie działał jako rok-jeden progress-stopper, Dobbins jest talentem, w który warto inwestować w 2021 roku i później. Ingram prawdopodobnie wchodzi w swój ostatni sezon w Baltimore, a Dobbins będzie trudny do zatrzymania na boisku od pierwszego dnia.
5) D’Andre Swift (RB4 – Detroit)
Swift wszedł do draftu NFL 2020 jako jeden z moich ulubionych kandydatów na running backów, ale były zawodnik Georgii wylądował w wątpliwym miejscu do osiągnięcia sukcesu w fantasy. Detroit Lions wydali 35. pick na Swifta, ale kapitał draftu może zrobić tylko tyle na własną rękę.
Obrona Detroit powinna poprawić się w 2020 roku dzięki dodaniu Swifta i powrotowi rozgrywającego Matthew Stafforda, ale ciężko jest ekscytować się jakimkolwiek running backiem w drużynie prowadzonej przez Matta Patricię. Od czasu przejęcia stanowiska głównego trenera Lions w 2018 roku, Detroit jest poniżej średniej ligowej zarówno w jardach biegowych, jak i procencie rush-play.
6) Jerry Jeudy (WR2 – Denver)
Wchodząc w 2020 NFL Draft w desperackiej potrzebie startowego szerokiego odbiornika naprzeciwko Courtlanda Suttona, Denver Broncos nie mogli być bardziej szczęśliwi, widząc Jeudy’ego na desce z numerem 15 overall. Wyjątkowa szybkość i przewidywanie Jeudy’ego objawiają się zarówno w jego elitarnym route-runningu, jak i w zdolności odbiorcy do sprawiania, że obrońcy pudłują na otwartym polu.
Jerry Jeudy jest inny 👀 pic.twitter.com/zsJV2C0C6u
– Receiver Life (@ReceiverLife_) November 11, 2018
Denver’s offensive nucleus ofensywny Sutton, Jeudy, Melvin Gordon, Phillip Lindsay, and Noah Fant looks formidable on paper, but the verdict is still out on how good second-year quarterback Drew Lock can be. Jeśli Lock flops w swoim pierwszym pełnym sezonie jako starter, Broncos prawdopodobnie będą mieli zero wahania dodając do ich quarterback room w 2021 NFL Draft lub free agency.
7) Cam Akers (RB5 – L.A. Rams)
Jeden rok po wybraniu Darrella Hendersona nr. 70 overall w 2019 NFL Draft, Los Angeles Rams draftowali kolejnego running back’a, którego mają nadzieję zastąpić produkcją Todda Gurley’a.
Wybór Hendersona w drafcie sezon temu wydawał się wtedy dziwny, ale to było zanim poznaliśmy zakres stanu kolana Gurley’a. Teraz, gdy Los Angeles wybrało Akersa z numerem 52, Rams wyglądają jak drużyna z ciężkim przypadkiem wyrzutów sumienia kupującego ich trzeciorundowca z 2019 roku.
Akers będzie miał wszelkie możliwości, by przejąć rządy w backfield Rams, ale obecność Hendersona obniża jego pułap w pierwszym roku. Running back-needy teams could easily justify taking Akers in the top five of dynasty rookie drafts.
8) Jalen Reagor (WR3 – Philadelphia)
Jalen Reagor wszedł do NFL Draft 2020 jako mój WR3 i były wide receiver TCU pozostaje tam po wyborze nr 21 overall przez Philadelphia Eagles. Reagor jest znakomitym routerunnerem, który gra szybciej niż czas 4.47 40-yard dash, który zanotował w 2020 NFL Combine.
Philadelphia jest zdesperowana jeśli chodzi o pass-catcherów, a Reagor powinien wślizgnąć się na pozycję startową na początku swojej kariery. Eagles utknęli z kontraktem Alshona Jeffery’ego na jeden ostatni sezon, ale Reagor wygląda na przeznaczonego do bycia numerem jeden Carson Wentz’s wide receiver dla przewidywalnej przyszłości.
9) Justin Jefferson (WR4 – Minnesota)
Po przehandlowaniu niezadowolonego wide receivera Stefona Diggsa do Buffalo Bills, Minnesota Vikings znaleźli jego zastępstwo w postaci Justina Jeffersona z LSU.
Dołączenie do Kirka Cousinsa i jednej z najsilniejszych ofensyw w futbolu powoduje spadek Jeffersona poniżej pierwszej trójki wide receiverów. Mimo to, Jefferson powinien od razu zobaczyć duży procent snapów. Nawet jeśli Minnesota nadal będzie biegać głównie w 12-osobowych składach, Jefferson z dużym prawdopodobieństwem dołączy do Dalvina Cooka, Adama Thielena, Kyle’a Rudolpha i Irva Smitha na boisku.
Nie szkodzi też, że Jefferson ma doświadczenie zarówno na zewnątrz, jak i w slocie. Po uruchomieniu tylko 19% swoich tras z gniazda w 2018 roku, Jefferson uruchomił 78% swoich tras wewnątrz w 2019 roku w drodze do rekordu szkoły LSU – 111 receptions.
10) Brandon Aiyuk (WR5 – San Francisco)
Arizona State’s Brandon Aiyuk powoli przekształcił się w mojego ulubionego gracza PAC-12 do oglądania sezon temu i jestem podekscytowany, aby zobaczyć, co może zrobić w ofensywie San Francisco 49ers. Główny trener Kyle Shanahan wykonuje wspaniałą pracę, stawiając swoich zawodników w najlepszej pozycji do osiągnięcia sukcesu i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, w jaki sposób będzie on tworzył schematy wokół zestawu umiejętności Aiyuka.
Aiyuk jest późnym kwiatem, którego późny przełomowy wiek sprawił, że tłum analityków trzęsie się w butach, ale były szeroki odbiornik z Arizona State ma dobre ręce i jest niesamowity po złapaniu. Będzie trochę bólu wzrostowego, jeśli chodzi o naukę zawiłości pozycji szerokiego odbiornika, ale stawiam na talent połączony z jednym z najmądrzejszych umysłów ofensywnych w National Football League.
11) Tee Higgins (WR6 – Cincinnati Bengals)
Po tym, jak jego przeddraftowe testy atletyczne nie pasowały do jego produkcji na boisku, wielu członków społeczności dynastycznej spisało Tee Higginsa na straty. To może być trochę przesadzona reakcja z byłym zawodnikiem Clemson, który jest teraz przywiązany do pierwszego wyboru Joe Burrowa przez kilka następnych sezonów.
Z Tylerem Boydem obsługującym slot, Higgins powinien dołączyć do A.J. Greena jako początkującego zewnętrznego szerokiego odbiornika w pierwszym roku. Green zagrał tylko w dziewięciu meczach sezonu zasadniczego w ciągu ostatnich dwóch sezonów, więc potencjalny target-share Higginsa może nie być tak niepokojący, jak to wygląda na papierze. Higgins jest niesłusznie postrzegany jako odbiorca jump-ball, ale jest lepszy po złapaniu niż większość ludzi zdaje sobie z tego sprawę.
🐅 9 catches
🐅 182 rec yards
🐅 3 touchdowns@TeeHiggins5 ustanowił rekord ACC Championship game for receiving yards and TDs in @ClemsonFB’s 62-17 win over Virginia 😱 pic.twitter.com/aztacVeBMx– ACC Network (@accnetwork) March 30, 2020
12) Henry Ruggs (WR7 – Las Vegas)
Nie co roku zdarza się, że najwyżej wybrany wide receiver w drafcie NFL jest pierwszorundowym wyborem w drafcie dynastycznym. Ale nie każdy draft charakteryzuje się polaryzującą perspektywą jak były szeroki odbiornik z Alabamy Henry Ruggs.
Brak produkcji Ruggsa w college’u ma film i analityczny tłum na tej samej stronie, co jest rzadkie, ale NFL pokazało, że możemy czytać złą książkę. Z Ruggs idzie nr 12 w drafcie NFL 2020, profesjonaliści wyraźnie cenią sobie talent szerokiego odbiorcy.
Jestem całkowicie na pokładzie z Ruggs jest wartościowym ofensywnym aktywem, ale nadal nie jestem pewien, jak bardzo przekłada się to na fantasy football. Ruggs absolutnie otworzy pod koszem drogę Darrenowi Wallerowi i Hunterowi Renfrowowi, ale rozgrywający będzie musiał wykonywać zagrania w dół pola, aby inwestycja zwróciła się konsekwentnie.
Bycie przywiązanym do króla check-down, Dereka Carra, jest mniej niż idealne dla produkcji Ruggsa w pierwszym roku, ale Las Vegas powinno poprawić sytuację rozgrywającego w ciągu najbliższych dwóch sezonów.